Pixar by Kluczyk Lyrics
[Chorus]
Czas ciągle robi tik tak
Ona jest cała różowa typie tak jak pixa
Lubi kreski tak jak pixar
Nie wstydzi się wrzucić na insta ich
[Verse 1]
Wszędzie widzę tani flex każdy opowiada bajki
A ja na bani mam cash jakbym w czapce trzymał hajsy
W życiu ludzi ciągle brakuje mi prawdy
Lubię gdy ma fajną talie zawsze gram w otwarte karty
Tak se płynę że powinienem grać szanty
Utonąłem raz w jej oczach przez to do dziś jestem martwy
Mam na głowie sprawy a nie aureole
Może i trafie do piekła ale ty ze wstydu spłoniesz
Małe powieki i duże źrenice
Przepitego hajsu się nie doliczę
Po co dawałaś całusa w policzek
Ja całe życie spędziłem za winklem
A chciałem być kiedyś aktorem w kinie
Latałem tylko na urwanym filmie
Byłem na dnie no i nie chce już tam wracać
Kto pił ze mną tanie piwo będzię pił moët szampana
[Chorus]
Czas ciągle robi tik tak
Ona jest cała różowa typie tak jak pixa
Lubi kreski tak jak pixar
Nie wstydzi się wrzucić na insta ich
[Verse 2]
Dzisiaj wkładam cash w kiermane ciągle śpiewam sto lat
Mój ziom lata wciąż z tematem co jak zwiną zioma
Znowu wyjebane w karnet gdzie na lato forma
Zamiast barków robię barek mordo możesz polać
Lubię gdy mówisz coś więcej niż jedynie o melanżach
Ona mówi wciąż o kresce choć jej pasją nie jest manga
Chce mieć na podwórku hangar
Mimo że go teraz nie mam to i tak za często latam
Dzięki mojemu menago zna mnie całe miasto
Dzięki mojemu menago pozna całe państwo
Chciałbym zdobyć walut więcej niż ma kantor
Bo dziś się martwię tym że mój ziom myśli nad emigracją
Jeszcze życie będzie bajką
Jeszcze wszystko to odkręcę choćbym miał zrobić tu salto
Dałem plamę tak jak milka
Chcę by życie było bajką chce by było tak jak pixar
[Chorus]
Czas ciągle robi tik tak
Ona jest cała różowa typie tak jak pixa
Lubi kreski tak jak pixar
Nie wstydzi się wrzucić na insta ich
Czas ciągle robi tik tak
Ona jest cała różowa typie tak jak pixa
Lubi kreski tak jak pixar
Nie wstydzi się wrzucić na insta ich
[Verse 1]
Wszędzie widzę tani flex każdy opowiada bajki
A ja na bani mam cash jakbym w czapce trzymał hajsy
W życiu ludzi ciągle brakuje mi prawdy
Lubię gdy ma fajną talie zawsze gram w otwarte karty
Tak se płynę że powinienem grać szanty
Utonąłem raz w jej oczach przez to do dziś jestem martwy
Mam na głowie sprawy a nie aureole
Może i trafie do piekła ale ty ze wstydu spłoniesz
Małe powieki i duże źrenice
Przepitego hajsu się nie doliczę
Po co dawałaś całusa w policzek
Ja całe życie spędziłem za winklem
A chciałem być kiedyś aktorem w kinie
Latałem tylko na urwanym filmie
Byłem na dnie no i nie chce już tam wracać
Kto pił ze mną tanie piwo będzię pił moët szampana
[Chorus]
Czas ciągle robi tik tak
Ona jest cała różowa typie tak jak pixa
Lubi kreski tak jak pixar
Nie wstydzi się wrzucić na insta ich
[Verse 2]
Dzisiaj wkładam cash w kiermane ciągle śpiewam sto lat
Mój ziom lata wciąż z tematem co jak zwiną zioma
Znowu wyjebane w karnet gdzie na lato forma
Zamiast barków robię barek mordo możesz polać
Lubię gdy mówisz coś więcej niż jedynie o melanżach
Ona mówi wciąż o kresce choć jej pasją nie jest manga
Chce mieć na podwórku hangar
Mimo że go teraz nie mam to i tak za często latam
Dzięki mojemu menago zna mnie całe miasto
Dzięki mojemu menago pozna całe państwo
Chciałbym zdobyć walut więcej niż ma kantor
Bo dziś się martwię tym że mój ziom myśli nad emigracją
Jeszcze życie będzie bajką
Jeszcze wszystko to odkręcę choćbym miał zrobić tu salto
Dałem plamę tak jak milka
Chcę by życie było bajką chce by było tak jak pixar
[Chorus]
Czas ciągle robi tik tak
Ona jest cała różowa typie tak jak pixa
Lubi kreski tak jak pixar
Nie wstydzi się wrzucić na insta ich