Nie mam by Kazimierz Lyrics
[Zwrotka 1]
Nie mam drogiego paska tylko taki za 2 dychy
Pewnie miałbym lepszy lecz wydaje kwit na splify
Nie mam noża w kieszeni raczej kwit i portfel
W portfelu mam problem wypadają mi pieniądze
Mam na spodniach kilka dziur nie że taka moda
Niby zbieram se na lepsze lecz znika na browar
Mógłbym być se zdrowy ale taki styl jest lepszy dzisiaj siedzę pisze wersy wcinam se pringelsy
[Bridge]
Kurwa mówi się pringlesy
[Zwrotka 2]
Słucham sobie brudnych serc i oglądam bakugany
Nie no byku wiesz jak jest czasem chodzę uhahany
Trochę tutaj gubię się bo wole zajawę niż kwit
Podpierdalam bity kładę na nie zwrotki styl
Nie widziałeś tego stylu to małolat nie na trapie
Ja mam z muzą wielkie plany może trochę się zabawie
(może trochę się zabawie)
[Zwrotka 3]
Robię muzę dla koleżków no bo wiesz jak jest
Te moje duże ciuchy byku to nie żaden flex
Ja w tym wyścigu nie gnam i pierdole zyski
Fajnie jest ze robię rap słuchają moje pyski
Szósta rano to jest moment kiedy dzwoni budzik
Po prostu się nie spieszę bo wolę w życiu luzik
Dzięki temu że mam chill i nie podrabiam stylu
Wolę znaleźć własny vibe a nie okradać typów
Nie mam drogiego paska tylko taki za 2 dychy
Pewnie miałbym lepszy lecz wydaje kwit na splify
Nie mam noża w kieszeni raczej kwit i portfel
W portfelu mam problem wypadają mi pieniądze
Mam na spodniach kilka dziur nie że taka moda
Niby zbieram se na lepsze lecz znika na browar
Mógłbym być se zdrowy ale taki styl jest lepszy dzisiaj siedzę pisze wersy wcinam se pringelsy
[Bridge]
Kurwa mówi się pringlesy
[Zwrotka 2]
Słucham sobie brudnych serc i oglądam bakugany
Nie no byku wiesz jak jest czasem chodzę uhahany
Trochę tutaj gubię się bo wole zajawę niż kwit
Podpierdalam bity kładę na nie zwrotki styl
Nie widziałeś tego stylu to małolat nie na trapie
Ja mam z muzą wielkie plany może trochę się zabawie
(może trochę się zabawie)
[Zwrotka 3]
Robię muzę dla koleżków no bo wiesz jak jest
Te moje duże ciuchy byku to nie żaden flex
Ja w tym wyścigu nie gnam i pierdole zyski
Fajnie jest ze robię rap słuchają moje pyski
Szósta rano to jest moment kiedy dzwoni budzik
Po prostu się nie spieszę bo wolę w życiu luzik
Dzięki temu że mam chill i nie podrabiam stylu
Wolę znaleźć własny vibe a nie okradać typów