Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Piosenka dla Grafa na urodziny by KaszniX Lyrics

Genre: rap | Year: 2020

Siema fajny dick, pokaż mi go
To nie jest zapalniczka bic
Mam wyjebane, wypiłem tyskie na hita
On też wypił, bo on przecież jest od Rafonixa gita
I nie pierdol mi tutaj
Bo nie damy kurwa sobie pluć w pysk
To nie jest kurwa jakiś chamski gryps
To nie jest kurwa więzienie w Iławie
To jest kurwa na naszym stanie
Tutaj leśna dolina, kurwa, coś Ci to przypomina?
Białystok, kurwa, leśna dolina, czy coś Ci to przypomina?
Przekmiń kurwa ten tekst
Rozjebanych samochodów potem sześć
Mam wyjebane w dzielnicowego bo to jest pała jebana od rana
Więc mam wyjebane w tego borowika
Niech on tu kurwa mnie o szóstej przywita
Ja mu nie otworzę
Wypierdolę kurwa dzidę
Spuszczę się po linie
Skręcę z prześcieradła dobrą kurwa linę
I się obniżę, jak na Exani Tera
To nie jest bajera
Mam wyjebane, shovel, leczołel, to jest to
Kurwa kminisz bro? to nie jest to, kurwa
Moje płuca oddychają
Bombę z piwa wydalają
Z wódki fazę wypierdalają
Nie dam się złożyć jakiejś głupiej wódce i temu piwu
Bo mam wyjebane, zajebeem bucha
Ale to mnie nie poskłada
Bo przecież to nie jest kurwa jakiś koks
Daj spokój, gościu, jeb w nos
Nie daj się kurwa złożyć, jak pizda po buchu
Potem kurwa śpisz, jak pizda
Odmul się bracie
Siedź do piątej rano w chacie
Wyśpij się bracie, do trzynastej
Zjedz obiad, miej wyjebane i tak rano kurwa wstaniesz
Jak nowonarodzony
Twój dzień nie jest wcale skończony
Możesz bawić się do rana
To jest kurwa nasza obłada
Ja do niego wbijam, dzwonię demofonem
On otwiera, wpadam do niego, jak kurwa do ziomka na widzenie
I mam wypierdolone kurwa w twoje myślenie
Więc mi kurwa nie mów tego
Że nie jestem wart jego
Więc on dla mnie jest jak brat
Ty nie kumasz tego, minął kurwa czasu szmat
Więc nie pierdol mi tutaj
Bo to nie jest kurwa jakaś cienka linia
To jest gruba linia
Twoja stara to pinda
Przekmiń ten tekst
Jebany jesteś jak pies
Kurwa
Rapujemy tutaj, wyjebane kurwa