GOTOWY NA WSZYSTKO by Karim Koszmar Lyrics
…O historii można powiedzieć wiele, ale nie to, że była nieunikniona…
Dziś mam szacunek, rap co stereotyp obala
Kto tu nadal energie spala na nielegalach
I te sexy kiecki, dancing na salonach
Choć to jedna i ta sama Underground Renoma
Gdzie korona spada nie ma co gadać
Najpierw jest praca madam, potem pinacolada
Mam fejm - ty co mam kłamać, że nie mam?
Skoro wszystko, co do tej pory, to dla podziemia
Wiem, jak zakręcić parkiet i sala robi salto
RapŁapTo powtarzam to Wiem Że Warto
To moja impreza, więc mogę sobie pozwolić
Żebyś tutaj tańczyła, a tu jest mój stolik
W woli ścisłości, nie zawsze łapiе kolor
Jestem poza, ale mam wszystko pod kontrolą
A ty? trzymasz fason? czy możе masz to w dupie?
I tak zgaduje, że chyba jedno i drugie
Ref:
Wczoraj… wczoraj to był dobry melanż
Dzisiaj trochę choruje, ale nic za darmo nie ma
Jutro - będzie co ma być, do zobaczenia
Gotowy na wszystko, hulaj dusza, piekła nie ma
Każdy, ma w życiu swoje 5 minut i też
Nikt nie odbierze ci tego, co już wiesz
Karim Koszmar południowy styl na blacie
Ave siostro, Ave bracie!
(to jest życie… panie i panowie… działam jak posłaniec… w muzyce ulicy)
Dzisiaj jestem gotowy na wspólne życie z tobą
Bo po co żyć, jeśli nie ma dla kogo
W duszy pogo, przerośnięte ego jest spoko
Ciągle z nim biegnę, chociaż czasem nie wiem dokąd
Bądź świadomy, gdy my przejmujemy szklane domy
To ty się dowiesz, co to grzechy sodomy
Jest najwyższa pora, odciąć się od grona
Ty, ja i pomarańcze i winogrona
Nie mogę zasnąć, budzi mnie wiatr
Znowu jest jasno, ktoś wrzasnął w domek z kart
Ile wart nowy start, w takim miejscu jak tutaj
Gdy swoje 20 lat streszczasz w kilku minutach
To twój czas, twoje miejsce, twoje słowa
A twarz zbiera staż, nad tym nie możesz panować
Tyle godzin, miast, wierszy w sobie masz
I o cokolwiek tu nie chodzi, zawsze jest ten pierwszy raz
Ref:
Wczoraj… wczoraj to był dobry melanż
Dzisiaj trochę choruje, ale nic za darmo nie ma
Jutro - będzie co ma być, do zobaczenia
Gotowy na wszystko, hulaj dusza, piekła nie ma
Każdy, ma w życiu swoje 5 minut i też
Nikt nie odbierze ci tego, co już wiesz
Karim Koszmar południowy styl na blacie
Ave siostro, Ave bracie!
Dziś mam szacunek, rap co stereotyp obala
Kto tu nadal energie spala na nielegalach
I te sexy kiecki, dancing na salonach
Choć to jedna i ta sama Underground Renoma
Gdzie korona spada nie ma co gadać
Najpierw jest praca madam, potem pinacolada
Mam fejm - ty co mam kłamać, że nie mam?
Skoro wszystko, co do tej pory, to dla podziemia
Wiem, jak zakręcić parkiet i sala robi salto
RapŁapTo powtarzam to Wiem Że Warto
To moja impreza, więc mogę sobie pozwolić
Żebyś tutaj tańczyła, a tu jest mój stolik
W woli ścisłości, nie zawsze łapiе kolor
Jestem poza, ale mam wszystko pod kontrolą
A ty? trzymasz fason? czy możе masz to w dupie?
I tak zgaduje, że chyba jedno i drugie
Ref:
Wczoraj… wczoraj to był dobry melanż
Dzisiaj trochę choruje, ale nic za darmo nie ma
Jutro - będzie co ma być, do zobaczenia
Gotowy na wszystko, hulaj dusza, piekła nie ma
Każdy, ma w życiu swoje 5 minut i też
Nikt nie odbierze ci tego, co już wiesz
Karim Koszmar południowy styl na blacie
Ave siostro, Ave bracie!
(to jest życie… panie i panowie… działam jak posłaniec… w muzyce ulicy)
Dzisiaj jestem gotowy na wspólne życie z tobą
Bo po co żyć, jeśli nie ma dla kogo
W duszy pogo, przerośnięte ego jest spoko
Ciągle z nim biegnę, chociaż czasem nie wiem dokąd
Bądź świadomy, gdy my przejmujemy szklane domy
To ty się dowiesz, co to grzechy sodomy
Jest najwyższa pora, odciąć się od grona
Ty, ja i pomarańcze i winogrona
Nie mogę zasnąć, budzi mnie wiatr
Znowu jest jasno, ktoś wrzasnął w domek z kart
Ile wart nowy start, w takim miejscu jak tutaj
Gdy swoje 20 lat streszczasz w kilku minutach
To twój czas, twoje miejsce, twoje słowa
A twarz zbiera staż, nad tym nie możesz panować
Tyle godzin, miast, wierszy w sobie masz
I o cokolwiek tu nie chodzi, zawsze jest ten pierwszy raz
Ref:
Wczoraj… wczoraj to był dobry melanż
Dzisiaj trochę choruje, ale nic za darmo nie ma
Jutro - będzie co ma być, do zobaczenia
Gotowy na wszystko, hulaj dusza, piekła nie ma
Każdy, ma w życiu swoje 5 minut i też
Nikt nie odbierze ci tego, co już wiesz
Karim Koszmar południowy styl na blacie
Ave siostro, Ave bracie!