Fidget spinner by Kamila The Queen Lyrics

(emka w emce, emka w emce)

Kręci
Kręci się
Kręci blanta
Świeci lampa
Goła dupa
Dupa
Dupa
Cyce cyce wadowice
Nie gwałce dzieci
W eter niech poleci
Moje słowo
Władysławowo

Kamila
Ona uczy swoje dzieci
Żart nie mam bachorów
Więc nie uczy swoich dzieci
Ale ich szkoła
Uczy swoje dzieci
Jak okraść ojczyznę
Jak uczciwie żyć i godnie
Być dobrym złodziejem
Kręce chujami jak fidget spinnerem
Myślisz że kurwą jestem nie raperem
Można być kurwą i raperką na raz
Nie obchodzi mnie twój jebany ambaras

Nie wiem co ty sobie myślisz
Nazywając mnie narkomanką
Nie dotkniesz mojej cipy
Bo jestem kurwa twoją matką

Ta fala
Kurwa
Niebiańskie specjale
Zgarniają cie fale
Jak suki z radarem
Mnie nie widzą
Jestem niewidzialna
Nie pójdę dzisiaj siedzieć
Bo skręcam właśnie blanta

Nigdy nic nie ukradłam
Może twoje serce
Jestem grzeczną dziewczynką
Emka w emce
Emka w emce
Jakaś baba je banana
Pamiętasz to stara??
Tamta szmata zajebana
Się nie zatrzymała
Byłam za szybka
Pękła mi szybka
W telefonie
Bo usiadłam
Swoim dużym dupskiem
Którego mi zazdrościsz
Szmato jebana
Jesteś pojebana

Myślałeś że mnie zranisz
Próbowałeś się mną bawić
Moja otwarta pizda powiedziała
Jaka z ciebie jest lambadziara
Ostrzegła mnie już wcześniej
Żałuję że nie zrobiłam tego wcześniej
Rzucam klątwę na twój tłuszcz
Macam swój piękny biust
Niczego nie żałuję
Jest mi świetnie
Walimy krechę z agą w trójmieście