Jak Długo Jeszcze by Kamil Bednarek Lyrics
Już wiem, że nie wolno tak bezkarnie
Burzyć spokoju ludzkich serc
Gdzieś w głębi mych najskrytszych pragnień
Znalazłaś spokój, który tak zawsze chciałaś mieć
Jak Ariadny nić są twe szczere słowa
Dzięki którym chce poznawać, chce budować
Usłysz mój głos
Ja wołam Cię, by móc
Ze wszystkich sił uwolnić Nas i czuć
Pytam więc...
Jak długo jeszcze
Będę wstydzić się tych dwóch prostych słów?
Tych, które budzą dreszcze
Dzięki którym wiem, że jesteś tu...
Już wiem czego boisz się najbardziej
Spróbuj oddychać tym jak ja
Gdy twej niepewności światło zgaśnie
Rozpalmy ogień, z którym przemierzymy cały świat
Jak Ariadny Nić są twe szczere słowa
Dzięki którym chce poznawać, chce budować
Usłysz mój głos
Ja wołam Cię by móc
Ze wszystkich sił uwolnić Nas i czuć
Pytam więc...
Jak długo jeszcze
Będę wstydzić się tych dwóch prostych słów?
Tych, które budzą dreszcze
Dzięki którym wiem, że jesteś tu...
Nie możemy tak żyć, uciekając w popłochu przed namiętnością
Nie pozwól mi, przestać wierzyć w to co czuję
Nie możemy tak żyć, uciekając w popłochu przed dojrzałością
Nie pozwól mi!
Burzyć spokoju ludzkich serc
Gdzieś w głębi mych najskrytszych pragnień
Znalazłaś spokój, który tak zawsze chciałaś mieć
Jak Ariadny nić są twe szczere słowa
Dzięki którym chce poznawać, chce budować
Usłysz mój głos
Ja wołam Cię, by móc
Ze wszystkich sił uwolnić Nas i czuć
Pytam więc...
Jak długo jeszcze
Będę wstydzić się tych dwóch prostych słów?
Tych, które budzą dreszcze
Dzięki którym wiem, że jesteś tu...
Już wiem czego boisz się najbardziej
Spróbuj oddychać tym jak ja
Gdy twej niepewności światło zgaśnie
Rozpalmy ogień, z którym przemierzymy cały świat
Jak Ariadny Nić są twe szczere słowa
Dzięki którym chce poznawać, chce budować
Usłysz mój głos
Ja wołam Cię by móc
Ze wszystkich sił uwolnić Nas i czuć
Pytam więc...
Jak długo jeszcze
Będę wstydzić się tych dwóch prostych słów?
Tych, które budzą dreszcze
Dzięki którym wiem, że jesteś tu...
Nie możemy tak żyć, uciekając w popłochu przed namiętnością
Nie pozwól mi, przestać wierzyć w to co czuję
Nie możemy tak żyć, uciekając w popłochu przed dojrzałością
Nie pozwól mi!