Szare Bloki by Kamerzysta Lyrics
[Intro]
Nieważne, skąd pochodzisz
Nieważne, gdzie się urodziłeś
Jeżeli nikt w ciebie nie wierzył
Udowodnij im, że się mylili
[Zwrotka 1]
Wchodzę w scenę jak Escobar, rzucam swoim fanom towar
Oni nucą moje słowa, nadszedł czas, by dominować
W całej Polsce to nowa moda, kiedyś ciepły browar na schodach
Teraz moja muza na blokach, i niestraszna żadna przeszkoda
I bywałem już w wielu dołach, chciałem wylać smutki na zwrotach
Jak zaczęła się ta przygoda, ja się nie zacząłem flexować
Innym odjebało, no zobacz, ja się pasją chcę delektować
Jak YouTuber to chcą hejtować, wyjebane, robię co kocham
[Refren]
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
[Zwrotka 2]
Wyjebane, robię co kocham, te kawałki nie są na pokaz
Wychowany na szarych blokach, tak się pisze moja historia
Nie było siana na domowy obiad
Socjal tak mały wciąż demotywował, podcięte skrzydła, świat miałem zwojować, ej, ej
Marzenia małego chłopca to trwoga, w nocy wołałem o pomoc do Boga
Ciało już z duszą to chciało się rozstać, w końcu wysłuchał, gdzie jestem, no zobacz
Teraz mam pałac jak Pablo Escobar, spełniam marzenia, to czas by świętować
Zawsze do celu, choć kręta jest droga
[Refren]
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
[Outro]
Nie mieliśmy nic, nauczyły żyć, zrobiliśmy kwit
Nie mieliśmy nic, nauczyły żyć, zrobiliśmy kwit
Nie mieliśmy nic
Nieważne, skąd pochodzisz
Nieważne, gdzie się urodziłeś
Jeżeli nikt w ciebie nie wierzył
Udowodnij im, że się mylili
[Zwrotka 1]
Wchodzę w scenę jak Escobar, rzucam swoim fanom towar
Oni nucą moje słowa, nadszedł czas, by dominować
W całej Polsce to nowa moda, kiedyś ciepły browar na schodach
Teraz moja muza na blokach, i niestraszna żadna przeszkoda
I bywałem już w wielu dołach, chciałem wylać smutki na zwrotach
Jak zaczęła się ta przygoda, ja się nie zacząłem flexować
Innym odjebało, no zobacz, ja się pasją chcę delektować
Jak YouTuber to chcą hejtować, wyjebane, robię co kocham
[Refren]
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
[Zwrotka 2]
Wyjebane, robię co kocham, te kawałki nie są na pokaz
Wychowany na szarych blokach, tak się pisze moja historia
Nie było siana na domowy obiad
Socjal tak mały wciąż demotywował, podcięte skrzydła, świat miałem zwojować, ej, ej
Marzenia małego chłopca to trwoga, w nocy wołałem o pomoc do Boga
Ciało już z duszą to chciało się rozstać, w końcu wysłuchał, gdzie jestem, no zobacz
Teraz mam pałac jak Pablo Escobar, spełniam marzenia, to czas by świętować
Zawsze do celu, choć kręta jest droga
[Refren]
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
Te szare bloki nauczyły nas tu żyć (nas tu żyć!)
Kiedyś nie mieliśmy nic, teraz zrobiliśmy kwit (ej!)
A jeśli kiedykolwiek będzie zimno ci (zimno ci!)
Zrobię z hajsu to ognisko i ogrzeje ciebie nim, wiesz (prrra!)
[Outro]
Nie mieliśmy nic, nauczyły żyć, zrobiliśmy kwit
Nie mieliśmy nic, nauczyły żyć, zrobiliśmy kwit
Nie mieliśmy nic