хз/nw by Kage (dq) Lyrics
[Intro]
Nie wiem
Nie wiem
Nie wiem
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
[Zwrotka 1]
Nie wiem czy tęsknię tak jak hypeman
Nie wiem, czy dalej jest mi brak jej
Gdybym mógł, gdybym mógł, to nie zmieniłbym już nic
Bo chyba jest już lepiej skoro mniej tych zmartwień
Nie wiem czy każde moje słowo jest tu odpowiednie
Nie wiem co przyniesie jutro, no i chyba nie chcę
Nie wiem czemu wciąż to robię, choć nie chciałem wcześniej
Nie wiem czy bardziej żal mi czasu, czy za tamtą pengę
Nie wiem czemu tyle razy bałem się zapytać (czemu?)
Nie wiem czemu lałem łzy w nieodpowiednich chwilach (czemu?)
I dlaczego moje teksty są coraz dziwniejsze
Serio mordo sam już nie wiem, czy to moja wina (nie)
Nie wiem czemu brnąłem, choć nie było sensu więcej
Bywam nieobecny często nie wiem co jest pięć, ej
Bujam wysoko w chmurach i już nie chcę niżej zejść
Nawet nie mam już pomysłu ilu rzeczy nie wiem
[Refren]
Nie wiem, czemu jest mi dobrze tak jak jest (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu piszę o tym tekst (czemu?)
Nie wiem, czemu się skończyło beznadziejnie
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
Nie wiem, czemu nie żałuję tamtych zdjęć (czemu?)
Nie wiem, czemu nie chcę wracać do tych miejsc (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu odwiedzasz mnie we śnie?
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
[Zwrotka 2]
Dalej nie wiem jak zatrzymać czas (jak?)
Już nie próbuje, bo wystarczył mi ten jeden raz
Czułem tej bliskości smak, ciepło tamtych dat, tak
To uczucie zwane szczęściem, teraz wiem, że już wyblakło
To nie Rosja, że Ci życie wszystko da, da, da
Mogłem poznać po tych chwilach, gdy nadchodził maj
Niezbyt chciałem wtedy wierzyć, że to prawda, sam
Łez wylałem chyba tyle, jakby odszedł Mac
Nie chcę życia toxic tak jak Britney, oh
Leję procent do kieliszka, to nie whiskey
Całe szczęście, że zasypiam trochę szybciej
Nie czuję, że nie mam nic, tak jak Whitney
Teraz jedyne co widzę to korzyści
Nie wiem czemu wcześniej nie mogłem się pozbyć myśli
Teraz nie opieram swego szczęścia na kimś innym
I zaczynam to doceniać po tym wszystkim
[Refren]
Nie wiem, czemu jest mi dobrze tak jak jest (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu piszę o tym tekst (czemu?)
Nie wiem, czemu się skończyło beznadziejnie
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
Nie wiem, czemu nie żałuję tamtych zdjęć (czemu?)
Nie wiem, czemu nie chcę wracać do tych miejsc (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu odwiedzasz mnie we śnie?
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
Nie wiem
Nie wiem
Nie wiem
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
[Zwrotka 1]
Nie wiem czy tęsknię tak jak hypeman
Nie wiem, czy dalej jest mi brak jej
Gdybym mógł, gdybym mógł, to nie zmieniłbym już nic
Bo chyba jest już lepiej skoro mniej tych zmartwień
Nie wiem czy każde moje słowo jest tu odpowiednie
Nie wiem co przyniesie jutro, no i chyba nie chcę
Nie wiem czemu wciąż to robię, choć nie chciałem wcześniej
Nie wiem czy bardziej żal mi czasu, czy za tamtą pengę
Nie wiem czemu tyle razy bałem się zapytać (czemu?)
Nie wiem czemu lałem łzy w nieodpowiednich chwilach (czemu?)
I dlaczego moje teksty są coraz dziwniejsze
Serio mordo sam już nie wiem, czy to moja wina (nie)
Nie wiem czemu brnąłem, choć nie było sensu więcej
Bywam nieobecny często nie wiem co jest pięć, ej
Bujam wysoko w chmurach i już nie chcę niżej zejść
Nawet nie mam już pomysłu ilu rzeczy nie wiem
[Refren]
Nie wiem, czemu jest mi dobrze tak jak jest (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu piszę o tym tekst (czemu?)
Nie wiem, czemu się skończyło beznadziejnie
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
Nie wiem, czemu nie żałuję tamtych zdjęć (czemu?)
Nie wiem, czemu nie chcę wracać do tych miejsc (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu odwiedzasz mnie we śnie?
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
[Zwrotka 2]
Dalej nie wiem jak zatrzymać czas (jak?)
Już nie próbuje, bo wystarczył mi ten jeden raz
Czułem tej bliskości smak, ciepło tamtych dat, tak
To uczucie zwane szczęściem, teraz wiem, że już wyblakło
To nie Rosja, że Ci życie wszystko da, da, da
Mogłem poznać po tych chwilach, gdy nadchodził maj
Niezbyt chciałem wtedy wierzyć, że to prawda, sam
Łez wylałem chyba tyle, jakby odszedł Mac
Nie chcę życia toxic tak jak Britney, oh
Leję procent do kieliszka, to nie whiskey
Całe szczęście, że zasypiam trochę szybciej
Nie czuję, że nie mam nic, tak jak Whitney
Teraz jedyne co widzę to korzyści
Nie wiem czemu wcześniej nie mogłem się pozbyć myśli
Teraz nie opieram swego szczęścia na kimś innym
I zaczynam to doceniać po tym wszystkim
[Refren]
Nie wiem, czemu jest mi dobrze tak jak jest (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu piszę o tym tekst (czemu?)
Nie wiem, czemu się skończyło beznadziejnie
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em
Nie wiem, czemu nie żałuję tamtych zdjęć (czemu?)
Nie wiem, czemu nie chcę wracać do tych miejsc (czemu?)
Nie wiem, czemu znowu odwiedzasz mnie we śnie?
Nie wiem, nie wiem, nie wie-e-em