Wiemy że nie wiemy nic by KMS (PL) Lyrics
To nic złego czuć się nikim ponoć
Jesteśmy tylko kroplą w morzu, żeby ten świat mógł utonąć
W naszych nieistotnych słowach
A wmawiana nam wolność to coś czego nie ma od lat
Bo jak można czuć się wolnym w nowoczesnym świecie?
To kompletny bezsens
Wielkie oko kontroluje nasze kroki
Przecież to co myślisz, czujesz znają media
I nie da się już uciec od tego co nas określa
A bezmiar naszych możliwości działa przeciw nam
Bardziej boli jak już dowiesz się, że nie ma szans
Mamy gonić za tym co nam pokazuje świat bezczelny
To coś co prowokuje nasze błędy
Więc pierwszy człowiek na świecie musiał mieć ciekawie
Umarł pewnie po sekundzie przez niewiedzę
Teraz niby wiemy wiele tak naprawdę
To na niewiele się zdaje patrząc za okno codziennie
To samo wciąż niezmiernie - ludzi zabija zawiść
Zabija nas nienawiść, na nic te nasze plany
W świecie gdzie pieniądz ma większą wartość niż nasze tętno
Nie wiemy nic naprawdę - śmierć to jedyna pewność
Masz w sobie sny, które chciałbyś spełniać
Idź póki masz czas, żeby żyć
Wiemy, że nie wiemy nic
To nic złego czuć się nikim ponoć
Myśli toną w niepamięci przez wskazówki na zegarze
Nauczmy się bez nadziei żyć stale
Żartowałem naiwność to nasz fundament
Bo rodzimy się, by zawsze szukać szczęścia
Klęska to znany wynik naszych pomysłów na ten świat
Nie mamy złych zamiarów, częściej to złe nawyki
Do celu idź pomału, szybciej można coś zniszczyć niż naprawić
Myślę, że zostać kimś to zwykły kit zbyt niepoprawny
Jesteśmy kimś dla kogoś, ale wielkim być to raczej
Kwestia granic przekraczanych zbyt odważnie
W ten sposób można walczyć, ale satysfakcję łatwo nam jest stracić
Zaskocz sam siebie zanim się zatracisz w postaci której nie będziesz mógł okiełznać
Ciężko wychaczyć braki przez które możemy przegrać
Nie to, że mamy patrzeć pod nogi przed każdym krokiem
Po prostu staraj się przetrwać
Masz w sobie sny, które chciałbyś spełniać
Idź póki masz czas, żeby żyć
Wiemy, że nie wiemy nic
Jesteśmy tylko kroplą w morzu, żeby ten świat mógł utonąć
W naszych nieistotnych słowach
A wmawiana nam wolność to coś czego nie ma od lat
Bo jak można czuć się wolnym w nowoczesnym świecie?
To kompletny bezsens
Wielkie oko kontroluje nasze kroki
Przecież to co myślisz, czujesz znają media
I nie da się już uciec od tego co nas określa
A bezmiar naszych możliwości działa przeciw nam
Bardziej boli jak już dowiesz się, że nie ma szans
Mamy gonić za tym co nam pokazuje świat bezczelny
To coś co prowokuje nasze błędy
Więc pierwszy człowiek na świecie musiał mieć ciekawie
Umarł pewnie po sekundzie przez niewiedzę
Teraz niby wiemy wiele tak naprawdę
To na niewiele się zdaje patrząc za okno codziennie
To samo wciąż niezmiernie - ludzi zabija zawiść
Zabija nas nienawiść, na nic te nasze plany
W świecie gdzie pieniądz ma większą wartość niż nasze tętno
Nie wiemy nic naprawdę - śmierć to jedyna pewność
Masz w sobie sny, które chciałbyś spełniać
Idź póki masz czas, żeby żyć
Wiemy, że nie wiemy nic
To nic złego czuć się nikim ponoć
Myśli toną w niepamięci przez wskazówki na zegarze
Nauczmy się bez nadziei żyć stale
Żartowałem naiwność to nasz fundament
Bo rodzimy się, by zawsze szukać szczęścia
Klęska to znany wynik naszych pomysłów na ten świat
Nie mamy złych zamiarów, częściej to złe nawyki
Do celu idź pomału, szybciej można coś zniszczyć niż naprawić
Myślę, że zostać kimś to zwykły kit zbyt niepoprawny
Jesteśmy kimś dla kogoś, ale wielkim być to raczej
Kwestia granic przekraczanych zbyt odważnie
W ten sposób można walczyć, ale satysfakcję łatwo nam jest stracić
Zaskocz sam siebie zanim się zatracisz w postaci której nie będziesz mógł okiełznać
Ciężko wychaczyć braki przez które możemy przegrać
Nie to, że mamy patrzeć pod nogi przed każdym krokiem
Po prostu staraj się przetrwać
Masz w sobie sny, które chciałbyś spełniać
Idź póki masz czas, żeby żyć
Wiemy, że nie wiemy nic