Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Jointy luzem INTRO by KILASTY Lyrics

Genre: rap | Year: 2020

Przygotowałem dla was album pisanych fristajli i fristajlów
Letnich, ale bez punch'y tu, chodź uderzam jak tajfun znów

To jest polot kolo, bo ja wolę wolność
Jestem sobą po coś, bo mam swoją godność x2

Znają mnie z relacji, ha!
Bo z nimi nie mam żadnych, ha!
Mi nie trzeba owacji, ha!
Chcę kilka serc, a nie puste lajki

Byłem w połowie martwy, a wracam z dobrym vibe'm
Nie wykorzystasz szansy to obudzisz się w bagnie
Mówili, a ja robię sobie co chcę, latam na bitach w Polskę

Chłopcze, nie wiem dokąd dotrze to, jestem sobą ciągle ziom