Nas nie zmienisz by JodSen Lyrics
[Verse 1]
Niezdobyty szczyt wyznacza mi dokąd idę
Nadal prostolinijnie - suko poznasz moją ksywę
Uznaję swoją winę, możesz się na mnie wyżyć
Rozglądam się co chwilę, no bo trzeba tu z czegoś wyżyć
Ty zdejmij ten uśmieszek Mona Lisy blisko mojej visy
Jakbyś chciała do niej kod, Joda a.k.a da vinci?
Nie chcę nikogo krzywdzić, i to nie są moje żale
Ale często zachowania międzyludzkie są dość pojebane
To nie tak że prawie morale - czyń co masz czynić
Spal co masz spalić i wypij co masz wypić
Gdy czas coś odstawić, zweryfikuj złe nawyki
Chociaż zawsze bad habits lepiej niż nosić habity
Gdy wbijam na te bity to jest z innej galaktyki trak
A te typy i tak wypytują czy z ameryki skradł
Lubię jak na ich twarzach widać purpurę
No bo niby skąd do nas przybył rap, truskule?
[Hook]
Pierdolę twoje rady jak pierdole konwenanse
To moje życie ja sam sobie konferansjer
Środkowe palce w górę, środkowe palce w górę
Środkowe palce dla tych którzy chcą nas zmienić
Ty pierdol ich porady jak pierdolisz konwenanse
To twoje życie ty sam sobie obierz trasę
Środkowe palce w górę środkowe palce w górę
Środkowe palce dla tych którzy chcą nas zmienić
[Verse 2]
Ja nie robię rapu dlatego żeby Ciebie tutaj kiedykolwiek pouczać
I dopóki nie krzywdzisz ludzi to kolego powiem "hulaj dusza"
Do niczego nikogo nie zmuszam, sam wiodę tutaj inne życie
Nienawidzę tego jak ktoś rzuca mi "ZE MNĄ SIĘ NIE NAPIJESZ?"
Napierdalałem drin za drinem na łynie i deal za dealem
Na speedzie, i dym za dymem granice - je wytyczyłem, za chwilę
Osiągnę cel i obronie się...
Jestem fresh maker rap sceny jak cery kolagen
Zdobyłem to i nikt mi tego nie odbierze
A jeżeli masz do mnie problem, to ten problem nie należy do mnie przecież
Nieskromnie ale szczerze, wiedz, że chuj kładę
Na twoją radę - przestań truć jak cyjanek
I przestań pluć jadem, chyba że lubisz jad
Bo jestem tutaj wiatrem, więc on wróci w twoją twarz
Nie jara Cię mój rap? A dla mnie to jest ogień
Może zajmij się czymś sam, i to najlepiej na stosie
[Hook]
[Bridge]
Ty nie zmienisz mnie, jak sam nie zmienię się
Ty nie zmienisz mnie, jak sam nie zmienię się
Ty nie zmienisz mnie, jak sam nie zmienię się
Środkowe palce dla tych którzy chcą nas zmienić
[Hook]
[Tekst - Rap Genius Polska]
Niezdobyty szczyt wyznacza mi dokąd idę
Nadal prostolinijnie - suko poznasz moją ksywę
Uznaję swoją winę, możesz się na mnie wyżyć
Rozglądam się co chwilę, no bo trzeba tu z czegoś wyżyć
Ty zdejmij ten uśmieszek Mona Lisy blisko mojej visy
Jakbyś chciała do niej kod, Joda a.k.a da vinci?
Nie chcę nikogo krzywdzić, i to nie są moje żale
Ale często zachowania międzyludzkie są dość pojebane
To nie tak że prawie morale - czyń co masz czynić
Spal co masz spalić i wypij co masz wypić
Gdy czas coś odstawić, zweryfikuj złe nawyki
Chociaż zawsze bad habits lepiej niż nosić habity
Gdy wbijam na te bity to jest z innej galaktyki trak
A te typy i tak wypytują czy z ameryki skradł
Lubię jak na ich twarzach widać purpurę
No bo niby skąd do nas przybył rap, truskule?
[Hook]
Pierdolę twoje rady jak pierdole konwenanse
To moje życie ja sam sobie konferansjer
Środkowe palce w górę, środkowe palce w górę
Środkowe palce dla tych którzy chcą nas zmienić
Ty pierdol ich porady jak pierdolisz konwenanse
To twoje życie ty sam sobie obierz trasę
Środkowe palce w górę środkowe palce w górę
Środkowe palce dla tych którzy chcą nas zmienić
[Verse 2]
Ja nie robię rapu dlatego żeby Ciebie tutaj kiedykolwiek pouczać
I dopóki nie krzywdzisz ludzi to kolego powiem "hulaj dusza"
Do niczego nikogo nie zmuszam, sam wiodę tutaj inne życie
Nienawidzę tego jak ktoś rzuca mi "ZE MNĄ SIĘ NIE NAPIJESZ?"
Napierdalałem drin za drinem na łynie i deal za dealem
Na speedzie, i dym za dymem granice - je wytyczyłem, za chwilę
Osiągnę cel i obronie się...
Jestem fresh maker rap sceny jak cery kolagen
Zdobyłem to i nikt mi tego nie odbierze
A jeżeli masz do mnie problem, to ten problem nie należy do mnie przecież
Nieskromnie ale szczerze, wiedz, że chuj kładę
Na twoją radę - przestań truć jak cyjanek
I przestań pluć jadem, chyba że lubisz jad
Bo jestem tutaj wiatrem, więc on wróci w twoją twarz
Nie jara Cię mój rap? A dla mnie to jest ogień
Może zajmij się czymś sam, i to najlepiej na stosie
[Hook]
[Bridge]
Ty nie zmienisz mnie, jak sam nie zmienię się
Ty nie zmienisz mnie, jak sam nie zmienię się
Ty nie zmienisz mnie, jak sam nie zmienię się
Środkowe palce dla tych którzy chcą nas zmienić
[Hook]
[Tekst - Rap Genius Polska]