Hot16Challenge2 by Joanna Kumin Lyrics
[Wejście]
Joł, dzięki Kafar za nominację dla takich zwykłych zjadaczy chleba, dla których rap też coś znaczy. Nosiłeś maski nim to się stało modne. Hot 16. Jedziemy
[Zwrotka]
One robią sobie zdjęcia w maskach
One czują się jak, kurwa, gangsta
Basta, nikt nie założy mi na twarz kagańca
Rola wybrańca świadomego tańca
Cała ta tarcza służy zastraszeniu
Nie wiesz czemu, poskrajaj fakty po swojemu
Weź mi nie mów, co mogę, a czego nie
Bo zamykam się w domu jak sama tego chcę
Cały sens jest w drugim dnie, nie powiedzą o tym w TV
Zaprogramowany umysł wcale mnie to nie dziwi
Świat prawdziwy zostawili już dawno za plecami
Dali wpędzić się w zagrodę, no bo są baranami
Jaki wirus, Proszę Pani? Jaki COVID, Proszę Pana?
To zagrywka ponad wszystkie w psychologii dobrze znana
To broń zastraszania i manipulacji tłumem
Mówię to do mikrofonu, bo tak tylko mówić umiem
[Wyjście]
Joł, nominuję mojego męża CZN-a, pociśnij, kochanie i Szymona GK za wsparcie, które nam daje, elo
Joł, dzięki Kafar za nominację dla takich zwykłych zjadaczy chleba, dla których rap też coś znaczy. Nosiłeś maski nim to się stało modne. Hot 16. Jedziemy
[Zwrotka]
One robią sobie zdjęcia w maskach
One czują się jak, kurwa, gangsta
Basta, nikt nie założy mi na twarz kagańca
Rola wybrańca świadomego tańca
Cała ta tarcza służy zastraszeniu
Nie wiesz czemu, poskrajaj fakty po swojemu
Weź mi nie mów, co mogę, a czego nie
Bo zamykam się w domu jak sama tego chcę
Cały sens jest w drugim dnie, nie powiedzą o tym w TV
Zaprogramowany umysł wcale mnie to nie dziwi
Świat prawdziwy zostawili już dawno za plecami
Dali wpędzić się w zagrodę, no bo są baranami
Jaki wirus, Proszę Pani? Jaki COVID, Proszę Pana?
To zagrywka ponad wszystkie w psychologii dobrze znana
To broń zastraszania i manipulacji tłumem
Mówię to do mikrofonu, bo tak tylko mówić umiem
[Wyjście]
Joł, nominuję mojego męża CZN-a, pociśnij, kochanie i Szymona GK za wsparcie, które nam daje, elo