Cesarz by Jacek Kaczmarski Lyrics
Był sobie raz cesarz
Miał żółte oczy
I drapieżną szczękę
Mieszkał w pałacu
Pełnym marmurów
I policjantów - sam
Budził się w nocy i krzyczał
Nikt go nie kochał
Najbardziej lubił
Polowania, terror
Ale fotografował się z dziećmi
Wśród kwiatów
Kiedy umarł
Nigdy nikt nie śmiał zdjąć
Jego portretów
Kiedy umarł
Nikt nie śmiał zdjąć
Jego portretów
Zobaczcie może jest jeszcze u was
W domu jego maska
Miał żółte oczy
I drapieżną szczękę
Mieszkał w pałacu
Pełnym marmurów
I policjantów - sam
Budził się w nocy i krzyczał
Nikt go nie kochał
Najbardziej lubił
Polowania, terror
Ale fotografował się z dziećmi
Wśród kwiatów
Kiedy umarł
Nigdy nikt nie śmiał zdjąć
Jego portretów
Kiedy umarł
Nikt nie śmiał zdjąć
Jego portretów
Zobaczcie może jest jeszcze u was
W domu jego maska