Szaty kłamstw by Hegemoon Lyrics
Odwieczna noc w me serce wbiła
Ciernie bluźnierstwa z różanych nóg
Czarne osocze wypływa
Z rany cuchnącej światem, sączącej brud
Skalana dusza chce się uwolnić
Z parszywych powłok doczesnych „prawd”
Chcę się wyzwolić
Okryty Cieniem wyruszyć w moc
Zrzucić szaty kłamstw!
Zrzucić szaty kłamstw!
Następcą cierpienia jest moc!
Następcą cierpienia jest moc!
Instynkt wskazuje na czarę
Wypełnioną winem wieczności
Polany różami usiane
Z brzytwami jak ogień, czeluści
Jak ogień czeluści
Ostatnia chwila milczenia
I umysł staje się wolny
Mróz ciałem zawładnie
Wprowadzi do krainy nicości
Następcą cierpienia jest moc!
Następcą cierpienia jest moc!
Zrzuć szaty kłamstw!
Zrzuć szaty kłamstw!
Ostatnia chwila milczenia
Umysł staje się wolny
Mróz ciałem zawładnie
Wprowadzi do krainy nicości
Ciernie bluźnierstwa z różanych nóg
Czarne osocze wypływa
Z rany cuchnącej światem, sączącej brud
Skalana dusza chce się uwolnić
Z parszywych powłok doczesnych „prawd”
Chcę się wyzwolić
Okryty Cieniem wyruszyć w moc
Zrzucić szaty kłamstw!
Zrzucić szaty kłamstw!
Następcą cierpienia jest moc!
Następcą cierpienia jest moc!
Instynkt wskazuje na czarę
Wypełnioną winem wieczności
Polany różami usiane
Z brzytwami jak ogień, czeluści
Jak ogień czeluści
Ostatnia chwila milczenia
I umysł staje się wolny
Mróz ciałem zawładnie
Wprowadzi do krainy nicości
Następcą cierpienia jest moc!
Następcą cierpienia jest moc!
Zrzuć szaty kłamstw!
Zrzuć szaty kłamstw!
Ostatnia chwila milczenia
Umysł staje się wolny
Mróz ciałem zawładnie
Wprowadzi do krainy nicości