Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Bali by Golden Haze Lyrics

Genre: rap | Year: 2021

[Refren: Grypcio]
Latają na osiedlu, jakby latali na Bali
Oni mają zielone, ale nie oczy zamilcz
Szpadel wali butle i kur*a wypie*dala
Nawijam tak dobrze, że nie trzeba już zamiatać
X2

[Zwrotka 1: Smouki]
To są krótkie opowieści z meliny u szpadla
Razem z ziomalami, waliliśmy wielkie wiadra
Nie miały podjazdu, do nas brzydkie suki
Chodź braciszku przyjebiemy cztery mocne buchy
Pali to mój tata twoja mama i twój stary
Razem z ziomalami polecimy gdzieś na Bali
Żeby kiedyś wrócić i nie martwić się faktami
Tak jak hologramy na tej linii już znikamy
Kiedy wchodzi grypcio to refren jest rozjebany

[Refren: Grypcio]
Latają na osiedlu, jakby latali na Bali
Oni mają zielone, ale nie oczy zamilcz
Szpadel wali butlе i kur*a wypie*dala
Nawijam tak dobrze, że niе trzeba już zamiatać
X2
[Zwrotka 2: Szpadel]
Skumaj akcje, siedzę na chacie z ziomami
Grypcio daje bit, przecież on jest dojebany
Co jest many, jestem jakiś pojebany
Zjarałem babola no i jestem już na bani
Dzisiaj rap jest grany, dobry przekaz podawany
A nie jakieś disco polo, sorry już wyłączam stary
Takie wersy daje, poszliśmy se w miasto pany
Spotkaliśmy dupy, zapraszają nas na chaty
No to my wpadamy, niezłą wixe rozkręcamy
Mój tag to sor czyli smoker weed jest grany
Lecimy w balet, pozdro z fartem dla ziomali

[Refren: Grypcio]
Latają na osiedlu, jakby latali na Bali
Oni mają zielone, ale nie oczy zamilcz
Szpadel wali butle i kur*a wypie*dala
Nawijam tak dobrze, że nie trzeba już zamiatać
X2

[Zwrotka 3: Zielu]
Wychodzę z ziomalami na osiedle
Chodzimy po dąbrowie ujebani skrętem
Wchodzisz do nas to uważaj na zakręcie
Jak wchodzimy ziomuś to kur*a z pierdolnięciem
Rozpierdalam głowę jednym jebanym wersem
Gadasz coś o mnie, wyjebane tak jak KęKę
Od mamy nie dostałem ryby, a wędkę
Wypierdalaj, wypie*dalaj no bo ja jestem kur*a jak ben ten
Impala 64 a nie żaden bentley
[Refren: Grypcio]
Latają na osiedlu, jakby latali na Bali
Oni mają zielone, ale nie oczy zamilcz
Szpadel wali butle i kur*a wypie*dala
Nawijam tak dobrze, że nie trzeba już zamiatać
X2