Beton by Goblean Lyrics
Verse 1:
Wychowany na JLB, nie JBL, znam dobrze boom jak WTC
Ta prawda twarda jak suty jej, ty lejesz wodę jak w butlekę
Trap i RC to para jak młynek i bletki, latam nocami z ziomami jak sępy
Wszyscy umrzemy bogaci jak Pershing - mogę zapewnić!
"Kotek", jak perski, mówi mi baby, żyję jak Hendrix
Ściągam jej Fendi, kocham jej pieprzyk, trzymam jej piersi
Kończę pomiędzy i wracam do... auta, tam czeka już grupa i czapa
Od dawna się czuję jak gwiazda, już zanim Post wypuścił Rockstar, leci haust z wiadra i widzę ją...
Brigde:
Ścięta jak Mia Wales, lubi jak zniżam głos
Chce mnie wyrwać stąd, lecz kocham moje zło, nie ją
Hook:
Chodź ze mną, pokażę ci beton
Pokaże ciemne strony, które dla nas dziś zaświecą, (aha)
Chodź ze mną, pokaże ci beton
Tą prędkość, lot i piekło i zobaczysz w nich piękno (jak ja)
Verse 2:
Jej homonto błyszczy bardziej niz jej oczy
Po tuleniu papierosy, na pościeli mam jej soki
Na ramieniu mam jej włosy, najebany szczam na bloki
Pisząc jej, że myślę o niej, że w ogóle myślę o tym
Co ty?! Młody Goblean, wańka wstańka, także dawaj mi kłopoty
Pisze ładna koleżanka, że mam dziś wchodzić
A mi dysk wchodzi i się trochę zastanawiam co mam z tym zrobić
"Przecież sam prosił" - no jest git!
Małą zaskoczy ta strona, trzymam jej włosy jak wsuwka
Czuję, że przewyższam bóstwa, czując się, jakbym miał cały świat w dłoniach
Kiedy kończę w jej ustach
Gracze zastygną w pokłonach, bracia zamarzną jak woda
Szyja zaświeci jak solar, widzę to, patrzę i zjawia się ona...
Bridge:
Ścięta jak Mia Wales, lubi jak zniżam głos
Chce mnie wyrwać stąd, lecz kocham moje zło, nie ją
Hook:
Chodź ze mną, pokażę ci beton
Pokaże ciemne strony, które dla nas dziś zaświecą, (aha)
Chodź ze mną, pokaże ci beton
Tą prędkość, lot i piekło i zobaczysz w nich piękno (jak ja)
Outro:
Ścięta jak Mia Wales, lubi jak zniżam głos
Chce mnie wyrwać stąd, lecz kocham moje zło, nie ją
Wychowany na JLB, nie JBL, znam dobrze boom jak WTC
Ta prawda twarda jak suty jej, ty lejesz wodę jak w butlekę
Trap i RC to para jak młynek i bletki, latam nocami z ziomami jak sępy
Wszyscy umrzemy bogaci jak Pershing - mogę zapewnić!
"Kotek", jak perski, mówi mi baby, żyję jak Hendrix
Ściągam jej Fendi, kocham jej pieprzyk, trzymam jej piersi
Kończę pomiędzy i wracam do... auta, tam czeka już grupa i czapa
Od dawna się czuję jak gwiazda, już zanim Post wypuścił Rockstar, leci haust z wiadra i widzę ją...
Brigde:
Ścięta jak Mia Wales, lubi jak zniżam głos
Chce mnie wyrwać stąd, lecz kocham moje zło, nie ją
Hook:
Chodź ze mną, pokażę ci beton
Pokaże ciemne strony, które dla nas dziś zaświecą, (aha)
Chodź ze mną, pokaże ci beton
Tą prędkość, lot i piekło i zobaczysz w nich piękno (jak ja)
Verse 2:
Jej homonto błyszczy bardziej niz jej oczy
Po tuleniu papierosy, na pościeli mam jej soki
Na ramieniu mam jej włosy, najebany szczam na bloki
Pisząc jej, że myślę o niej, że w ogóle myślę o tym
Co ty?! Młody Goblean, wańka wstańka, także dawaj mi kłopoty
Pisze ładna koleżanka, że mam dziś wchodzić
A mi dysk wchodzi i się trochę zastanawiam co mam z tym zrobić
"Przecież sam prosił" - no jest git!
Małą zaskoczy ta strona, trzymam jej włosy jak wsuwka
Czuję, że przewyższam bóstwa, czując się, jakbym miał cały świat w dłoniach
Kiedy kończę w jej ustach
Gracze zastygną w pokłonach, bracia zamarzną jak woda
Szyja zaświeci jak solar, widzę to, patrzę i zjawia się ona...
Bridge:
Ścięta jak Mia Wales, lubi jak zniżam głos
Chce mnie wyrwać stąd, lecz kocham moje zło, nie ją
Hook:
Chodź ze mną, pokażę ci beton
Pokaże ciemne strony, które dla nas dziś zaświecą, (aha)
Chodź ze mną, pokaże ci beton
Tą prędkość, lot i piekło i zobaczysz w nich piękno (jak ja)
Outro:
Ścięta jak Mia Wales, lubi jak zniżam głos
Chce mnie wyrwać stąd, lecz kocham moje zło, nie ją