Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Muszę Kupić Golf by Ghettopop (POL) Lyrics

Genre: rap | Year: 2019

[Zwrotka 1: Klarenz]
Taki numer wypada zacząć, że twoja niunia mi to i tamto
Klari się jutro zrobi pisanką, ufam tylko porypańcom
Ona mówi: "Muszę kupić golf, bo cała szyja w malinach"
A ja myślę, że muszę wrócić, bo mam ciśnienie żeby nawijać
Moje życie to huśtawka, no to bujam się, bujam się, bujam się
Potrafię nawijać rap, ale nie potrafię zabiegać o uwagę
Jeden rabin powie: "Sztos Marcin" a drugi że Marcin chuja wie
Niewiele opinii coś wartych i nie ma sensu się wczuwać w nie
Jak ci wchodzi to? Elegancko, nie pakuj mnie z nimi w jeden karton
Zaraz ubiję na scenę masło, się przestałem boksować z elewacją
Żyje się dużo spokojniej, ale nie wsłuchuję się w śpiew ptaków
Ile mogę unikam niesmaku, jak chcesz mieć to weź pracuj
Albo zrób sobie materiał na 500 plus bez vatu
Siadaj wygodnie na kanapie, mecz jest i chlej brachu
Komu potrzebne co leci? Nie wiem, może zakończymy happy błędem
Młodszy brat ma dwójkę dzieci, moje dziecko leci na serwer

[Refren: Klarenz]
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Zajęty jak Jobbs, daję pytanie nie czekam na odpowiedź
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Fajnie jak to i to dobre, ale jeszcze lepiej jak coś w głowie
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Zajęty jak Jobbs, daję pytanie nie czekam na odpowiedź
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Fajnie jak to i to dobre, ale jeszcze lepiej jak coś w głowie
[Zwrotka 2: Zero]
Miałem kiedyś golf ej, jak Dylan Davies
Taki inside joke mate, że nawet mnie nie śmieszy
Jak ziomeczki w golfie i ich wylaszczone ladies
Czułem się nieskromnie mówiąc jak nieśmiertelny
Miałem kiedyś golf gang, Paul's dead, my jak Beatlesi
Ja jak Mighty Mos Def nie skończę się na komedii
Dziś możesz jak Wolfgang grać koncert dla Trzeciej Rzeszy
Jutro cię pod sąd weźmie młot nowej Norymbergi
Chcą zajebać mi flow koty jak z kosza na śmieci kości
Bierzcie to jak ten golf pod nim łatwiej ukryć snopy słomy
Znowu wydzwania Vogue bo chce mnie i okulary Kozy
Tamci dalej się modlą, co? By cyrk nie wyszedł z mody
Nie potrzebny mi ponton, jak stąd gdzieś do Portobello
Płynę sobie jak koks co się mąką skuł na mur beton
Znowu wchodzę na bit se, po złoto jak pod kosz LeBron
Wolisz ksywy czy pizzę? Lil phone call. Już jawy melo

[Refren: Klarenz]
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Zajęty jak Jobbs, daję pytanie nie czekam na odpowiedź
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Fajnie jak to i to dobre, ale jeszcze lepiej jak coś w głowie
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Zajęty jak Jobbs, daję pytanie nie czekam na odpowiedź
Muszę kupić golf, muszę kupić golf sobie
Fajnie jak to i to dobre, ale jeszcze lepiej jak coś w głowie