Dan Bilzerian by Gang Bang Lyrics
Śmieję wam się w pokerowe mordy oo
Jeden sam ten krąg rozkręcę choćby to
Był mój ostatni dzień nawet jeśli Olimp w ogniu
To pozwolisz gościu bym się bawił dobrze
I tak będę razem z Ocalonym z nami konkret
Laski no i znów Inna kobieta nie znam ich w ogóle
Gang Bang co dnia potem się żegnam i kończę
Te problemy z sercem uwierz dość ich mam a
Trzy zawały za mną przez te suki, koks i viagra
Typie jak nie wierzysz odwiedź mój instagram
Mam tu tyle klamek i ci raczej nie dam wejść
Ale lubię się otwierać i mieć blisko ten fanbejs
Plułbym sobie w brodę gdybym nie uwiecznił
Triumfalnej chwili a więc każdej z moich
Nawet jak sen goni ja
I tak chce pożyć swój majątek dwoić
Ref
Niech wszyscy to skumają
Chce hajsu dup i zabaw
Bo ciągle jest mi mało
Jak przegram kupi tata
Pokerowa twarz prawdza czy blef Dan Bilzerian
W dupie wszystko mam, nie pierdole się, o gruby hajs gram
Czy w wyścigu czy w życiu zawsze na pierwszym miejscu
Czy w formmie czy po zawale na większym zejściu
Za brudny hajs ojca w życię baiwię się
Uważaj bo jedną z broni zaraz odpalę cię
Życie na skandalu w obliczu ciągłego balu
Ty nawet po prochach nie wylejesz całego żalu,na mnie
Wieczny zwycięzca Victory poker
Mam mnóstwo niuń na na mojej stronie Victory poker
Hoduje sobie króliczki playboya
Każda co leci na hajs zaraz jest moja
Możesz mnie nie lubić bo nie jestem full sweet
Ale tak się kręci żywot syna wilka z wall street
Trzy strzały złote niewypały same typie
Trzy razy sobie już przedawkowałem życie
Wygramy to wiem wy się w życiu nie liczycie
My chamy drogę torujemy, z tyłu zgliszcze
Mam takie życie o jakim wy tylko marzycie
Nie jestem jak Wy dlatego ja skończyłem na szczycie
Nie wiem czy mam przyjaciół no bo od zawsze mam kwit
Ludzie są dla mnie jak pieniądze-nie oszczędzam ich
Żaden ze mnie hazardzista, do stracenia tylko kwit
Nie mam nic więcej, więc zastanów się czy dziwko rich
Znów zasypiam w cyckach, to znaczy żyć pełną piersią
Znów połyka dziwka, to dla niej żyć pełną gębą
Żyję szybko umrę młodo, jebać wszystko mi to lotto
Chcę się tylko bawić no to, chodź pokażę ci co to zło
Nie chcę zwalniać tempa bo uzależniony od adrenaliny
I wciąż się bawimy daj mi kokainy codziennie dziwko mam tu urodziny
Jeden sam ten krąg rozkręcę choćby to
Był mój ostatni dzień nawet jeśli Olimp w ogniu
To pozwolisz gościu bym się bawił dobrze
I tak będę razem z Ocalonym z nami konkret
Laski no i znów Inna kobieta nie znam ich w ogóle
Gang Bang co dnia potem się żegnam i kończę
Te problemy z sercem uwierz dość ich mam a
Trzy zawały za mną przez te suki, koks i viagra
Typie jak nie wierzysz odwiedź mój instagram
Mam tu tyle klamek i ci raczej nie dam wejść
Ale lubię się otwierać i mieć blisko ten fanbejs
Plułbym sobie w brodę gdybym nie uwiecznił
Triumfalnej chwili a więc każdej z moich
Nawet jak sen goni ja
I tak chce pożyć swój majątek dwoić
Ref
Niech wszyscy to skumają
Chce hajsu dup i zabaw
Bo ciągle jest mi mało
Jak przegram kupi tata
Pokerowa twarz prawdza czy blef Dan Bilzerian
W dupie wszystko mam, nie pierdole się, o gruby hajs gram
Czy w wyścigu czy w życiu zawsze na pierwszym miejscu
Czy w formmie czy po zawale na większym zejściu
Za brudny hajs ojca w życię baiwię się
Uważaj bo jedną z broni zaraz odpalę cię
Życie na skandalu w obliczu ciągłego balu
Ty nawet po prochach nie wylejesz całego żalu,na mnie
Wieczny zwycięzca Victory poker
Mam mnóstwo niuń na na mojej stronie Victory poker
Hoduje sobie króliczki playboya
Każda co leci na hajs zaraz jest moja
Możesz mnie nie lubić bo nie jestem full sweet
Ale tak się kręci żywot syna wilka z wall street
Trzy strzały złote niewypały same typie
Trzy razy sobie już przedawkowałem życie
Wygramy to wiem wy się w życiu nie liczycie
My chamy drogę torujemy, z tyłu zgliszcze
Mam takie życie o jakim wy tylko marzycie
Nie jestem jak Wy dlatego ja skończyłem na szczycie
Nie wiem czy mam przyjaciół no bo od zawsze mam kwit
Ludzie są dla mnie jak pieniądze-nie oszczędzam ich
Żaden ze mnie hazardzista, do stracenia tylko kwit
Nie mam nic więcej, więc zastanów się czy dziwko rich
Znów zasypiam w cyckach, to znaczy żyć pełną piersią
Znów połyka dziwka, to dla niej żyć pełną gębą
Żyję szybko umrę młodo, jebać wszystko mi to lotto
Chcę się tylko bawić no to, chodź pokażę ci co to zło
Nie chcę zwalniać tempa bo uzależniony od adrenaliny
I wciąż się bawimy daj mi kokainy codziennie dziwko mam tu urodziny