Kameleon by Ewelina Lisowska Lyrics
Tracisz cenne chwile na narracje
Czyjegoś życia dokumentacje
Czy nie widzisz, że to nie ma sensu?
Bez kontekstu nie przekonasz się kim tak naprawdę jestem, a kim nie będę!
Udawać nie chcę
Zawsze robię to co podpowiada serce
Wiesz o mnie więcej i co jest dla mnie lepsze
To dlaczego teraz jestem tu?
Zmieniam się jak kameleon w każdą z barw
A ty nie wiesz, co tak naprawdę w sobie mam
Nie wtopię się w żadne z popularnych miejsc
Gdy zgasną światła, niewidoczna staje się (niewidoczna staje się)
Wiem, że tylko czekasz na owacje
Innych ekspertów gratulację
Napisałeś coś, co miało zniszczyć
Mój cały świat i utopić w nienawiści
Chyba myślisz, że to mnie porusza?
Ja ramionami z politowaniem wzruszam
Nie przekraczaj progu prywatności
Bo ja ze złości (Nie będę taka grzeczna już)
Zmieniam się jak kameleon w każdą z barw
A Ty nie wiesz, co tak naprawdę w sobie mam
Nie wtopię się w żadne z popularnych miejsc
Gdy zgasną światła, niewidoczna staje się
Niewidoczna staje się, niewidoczna staje się
Oh oh oh
Zmieniam się jak kameleon w każdą z barw
A Ty nie wiesz, co tak naprawdę w sobie mam
Nie wtopię się w żadne z popularnych miejsc
Gdy zgasną światła, niewidoczna staje się, niewidoczna staje się
Oh oh oh
Czyjegoś życia dokumentacje
Czy nie widzisz, że to nie ma sensu?
Bez kontekstu nie przekonasz się kim tak naprawdę jestem, a kim nie będę!
Udawać nie chcę
Zawsze robię to co podpowiada serce
Wiesz o mnie więcej i co jest dla mnie lepsze
To dlaczego teraz jestem tu?
Zmieniam się jak kameleon w każdą z barw
A ty nie wiesz, co tak naprawdę w sobie mam
Nie wtopię się w żadne z popularnych miejsc
Gdy zgasną światła, niewidoczna staje się (niewidoczna staje się)
Wiem, że tylko czekasz na owacje
Innych ekspertów gratulację
Napisałeś coś, co miało zniszczyć
Mój cały świat i utopić w nienawiści
Chyba myślisz, że to mnie porusza?
Ja ramionami z politowaniem wzruszam
Nie przekraczaj progu prywatności
Bo ja ze złości (Nie będę taka grzeczna już)
Zmieniam się jak kameleon w każdą z barw
A Ty nie wiesz, co tak naprawdę w sobie mam
Nie wtopię się w żadne z popularnych miejsc
Gdy zgasną światła, niewidoczna staje się
Niewidoczna staje się, niewidoczna staje się
Oh oh oh
Zmieniam się jak kameleon w każdą z barw
A Ty nie wiesz, co tak naprawdę w sobie mam
Nie wtopię się w żadne z popularnych miejsc
Gdy zgasną światła, niewidoczna staje się, niewidoczna staje się
Oh oh oh