Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Majonezowa apelacja by EnigmaPlayer Lyrics

Genre: rap | Year: 2018

Właśnie tak..
Dwatysiąceosiemnaście
Nie lubie majonezu
I o to dlaczego:
Znużony życiem wszedłem do kuchni
Chwile mi zajęło zanim zobaczyłem półki [było kurwa nie patrzeć na półki]
POCZUŁEM STRACH!
Potem tylko logo Winiary w mych snach
Ale zaczynając od początku
Siedzę sobie ja, w Miramarze pełnym słońcu
Ładuje się gra, kiedy dochodzę do wniosku, że mnie
Monotonia zaczyna dopadać w końcu
Wszedłem do piwnicy, już wiedziałem z kim mam styczność
Majonez na półkach - miernie widzę twoją przyszłość
Schudłeś parę kilo, fajnie, że Ci keto wyszło
Zrobiłeś to po to, żeby poczuć maca bliskość

Tivooolt [Kurwa]
Przestań wpierdalać majonez [Serio kurwa przestań]
Bo ci jebnę [Jebnę Ci, nie żartuję!]
Wysoki cholesterol - Twoja przyszłość
Proszę przestań, tylko się troszczę