Inkwizycja by Emwu Lyrics
[Zwrotka 1]
Są takie dni gdy nie masz tej nadziei
Głos w głowie mówi Ci na razie to przemilcz
Ja powiem Ci na razie stary to przemyśl
Nie jeden miał problem z innymi osobami
Zdarzało się tak, że przychodzili z gnatami
A także niektórzy z kuchennymi nożami
Te osoby najprawdopodobniej zraniły swych oprawców
Ich psychicznego cierpienia sprawców
Zastanów się skąd biorą się mordercy
To jest tak, że ktoś psychicznie się znęcił
Stąd też pojawia się nienawiść do ludzkości
Zniszczony dzieciak zaczyna na nich się złościć
Więc pragnie zostać złych osób inkwizytorem
I staje się dla innych zniszczonych wzorem
Staję się potworem i zapowiada wam koniec
Uważaj, bo przez niego dom może Ci spłonie
[Refren]
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tеgo kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tеgo kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj
[Zwrotka 2]
Więc dzieciaki zapowiedziały inkwizycje
I wysyłają innych na swoją chorą misje
Mam wizję, że doprowadza to do zguby
Kurwa jak ludzie mają się nie pogubić
Wrażliwość u ludzi co raz bardziej wzrasta
Dla ludzi silniejszych konformizm to tarcza
Oni zwalczają słabych swoim jebanym chamstwem
A słaby potem to dla zabójstw jest master
Ale w świecie nie ma miejsca na słabych
Więc lepiej unikać niektórych miejsc z mapy
Lepiej unikać niebezpiecznych dzielnic
Bo ktoś z kaprysu może ze świata Cię skreślić
Wielu też tu nie rady i zawiesi się na pętli
Świat opiera się na tym pierdolonym nieszczęściu
Stąd powstał śmiech na przykład śmiejesz w sześciu
Bo któryś ziomek się potknął lub zbyt zaufał sercu
[Refren]
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tego kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tego kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj
Są takie dni gdy nie masz tej nadziei
Głos w głowie mówi Ci na razie to przemilcz
Ja powiem Ci na razie stary to przemyśl
Nie jeden miał problem z innymi osobami
Zdarzało się tak, że przychodzili z gnatami
A także niektórzy z kuchennymi nożami
Te osoby najprawdopodobniej zraniły swych oprawców
Ich psychicznego cierpienia sprawców
Zastanów się skąd biorą się mordercy
To jest tak, że ktoś psychicznie się znęcił
Stąd też pojawia się nienawiść do ludzkości
Zniszczony dzieciak zaczyna na nich się złościć
Więc pragnie zostać złych osób inkwizytorem
I staje się dla innych zniszczonych wzorem
Staję się potworem i zapowiada wam koniec
Uważaj, bo przez niego dom może Ci spłonie
[Refren]
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tеgo kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tеgo kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj
[Zwrotka 2]
Więc dzieciaki zapowiedziały inkwizycje
I wysyłają innych na swoją chorą misje
Mam wizję, że doprowadza to do zguby
Kurwa jak ludzie mają się nie pogubić
Wrażliwość u ludzi co raz bardziej wzrasta
Dla ludzi silniejszych konformizm to tarcza
Oni zwalczają słabych swoim jebanym chamstwem
A słaby potem to dla zabójstw jest master
Ale w świecie nie ma miejsca na słabych
Więc lepiej unikać niektórych miejsc z mapy
Lepiej unikać niebezpiecznych dzielnic
Bo ktoś z kaprysu może ze świata Cię skreślić
Wielu też tu nie rady i zawiesi się na pętli
Świat opiera się na tym pierdolonym nieszczęściu
Stąd powstał śmiech na przykład śmiejesz w sześciu
Bo któryś ziomek się potknął lub zbyt zaufał sercu
[Refren]
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tego kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj
To inkwizycja zniszczonych dzieciaków
Widzą skurwiela krzyczą: atakuj, atakuj
W tego kulkę wpakuj
W tego kulkę wpakuj