WERBALNY ATAK by Emdoka PPD Lyrics
1
Niezniszczalny jakbym wykradł z apteki Ibuprom
Nie będę już dawał prezentów jakimś kurwom
Bulion będę jadł kolejny jako zupę
Czuję się jak Supermen - bardzo super
Nowe rymy wchłaniasz swoim małym łebkiem
Ja Ci je zapodaję przekazem w dobrym tekście
Kiedy mówisz "słabe", to ja mówię Tobie "weź się"
Skończ robić z siebie pajaca, naucz się już w Internet
Nowy hip hop, domowy nowy trip, ziom
Robię se truskul, Ty robisz pośmiewisko
Ściernisko, śmietnisko, cokolwiek by znaczyło
To wiesz dobrze, że jesteś zwykłą dziwką
I zobacz jak rap płynie w żyłach z kolegami
Bity robione domowymi komputerami
Nawijka nagrywana na majku USB
Ene due rike fakе, wypadło na Ciebie!
Ref
To rap z cеntrum miasta
Witam na majkach
Znów będziemy banglać
Werbalny atak
2
Hip hop nie dzieli nas, a łączy
Chociaż bardzo wielu się nie chce łączyć
Więc pokazuję scenie fucka jak na zamówienie
W rap grze siedzę, jestem jak gamer
I pierdolę grę, scenę, i wyścig o liczby
Robię to co mi wychodzi, z tego nie wychodzimy
Nie podzielam zdania, że podziały są potrzebne
Jakim cudem mam się dzielić, skoro mnożę ciąg literek?
Dodaję to do bitu, a niektórzy odejmują skille
Na rzecz tune'a i jęczenia jak zabite
Moje flow to jest K-162
A twoje flow to K-162 wrak
I Bach, i Chopin, i nowe, nowe bity
Wypierdolą cię na OIOM w stanie krytycznym
I robię sobie rap i robię to co lubię
A ty jesteś marudny i brzydki niczym Lewbert
Ref
To rap z centrum miasta
Witam na majkach
Znów będziemy banglać
Werbalny atak
Niezniszczalny jakbym wykradł z apteki Ibuprom
Nie będę już dawał prezentów jakimś kurwom
Bulion będę jadł kolejny jako zupę
Czuję się jak Supermen - bardzo super
Nowe rymy wchłaniasz swoim małym łebkiem
Ja Ci je zapodaję przekazem w dobrym tekście
Kiedy mówisz "słabe", to ja mówię Tobie "weź się"
Skończ robić z siebie pajaca, naucz się już w Internet
Nowy hip hop, domowy nowy trip, ziom
Robię se truskul, Ty robisz pośmiewisko
Ściernisko, śmietnisko, cokolwiek by znaczyło
To wiesz dobrze, że jesteś zwykłą dziwką
I zobacz jak rap płynie w żyłach z kolegami
Bity robione domowymi komputerami
Nawijka nagrywana na majku USB
Ene due rike fakе, wypadło na Ciebie!
Ref
To rap z cеntrum miasta
Witam na majkach
Znów będziemy banglać
Werbalny atak
2
Hip hop nie dzieli nas, a łączy
Chociaż bardzo wielu się nie chce łączyć
Więc pokazuję scenie fucka jak na zamówienie
W rap grze siedzę, jestem jak gamer
I pierdolę grę, scenę, i wyścig o liczby
Robię to co mi wychodzi, z tego nie wychodzimy
Nie podzielam zdania, że podziały są potrzebne
Jakim cudem mam się dzielić, skoro mnożę ciąg literek?
Dodaję to do bitu, a niektórzy odejmują skille
Na rzecz tune'a i jęczenia jak zabite
Moje flow to jest K-162
A twoje flow to K-162 wrak
I Bach, i Chopin, i nowe, nowe bity
Wypierdolą cię na OIOM w stanie krytycznym
I robię sobie rap i robię to co lubię
A ty jesteś marudny i brzydki niczym Lewbert
Ref
To rap z centrum miasta
Witam na majkach
Znów będziemy banglać
Werbalny atak