Niesamowity swiat gumballa by Emdoka PPD Lyrics
[Zwrotka: menczennik]
Niesamowite zycie, siedze na odbycie
Plyne sobie kraulem na tym przezabawnym bicie
Pamietam jak sie za dzieciaka balem pokrzyw
Robie sobie w need for speedzie drift
Pisze 16 wersow, choc to nie jest hot16
Po prostu tyle trwa zwrotka niemocna
"czemu niemocna?" - pytasz, bo nie ma punchline'ow
Jakbym mial po tobie jechac to moze traktorem
Siedze sobie w domu, bo na dworze deszczyk
Gdyby nie byl deszczyk to dawno bylbym pierwszy
Gdzie pierwszy? to nie komentarze na youtube
Pierwszy w zabce po monstera, zeby siebie napic
Patrze w portfel, mam nieduzo pieniedzy
Ide kupic dvd by nim pokroic pizze
Niczym Darwin, ktory nie jest madry
Nie odroznia noza od jakiejs plyty
[refren: menczennik (x2)]
Niesamowity swiat, niesamowite zycie, brachu
Moi ludzie nigdy nie latali tu na cracku
Bujam sie po miescie z kolegami po fachu
Nie no, zartuje, nie zgromadzam sie illegal
Niesamowite zycie, siedze na odbycie
Plyne sobie kraulem na tym przezabawnym bicie
Pamietam jak sie za dzieciaka balem pokrzyw
Robie sobie w need for speedzie drift
Pisze 16 wersow, choc to nie jest hot16
Po prostu tyle trwa zwrotka niemocna
"czemu niemocna?" - pytasz, bo nie ma punchline'ow
Jakbym mial po tobie jechac to moze traktorem
Siedze sobie w domu, bo na dworze deszczyk
Gdyby nie byl deszczyk to dawno bylbym pierwszy
Gdzie pierwszy? to nie komentarze na youtube
Pierwszy w zabce po monstera, zeby siebie napic
Patrze w portfel, mam nieduzo pieniedzy
Ide kupic dvd by nim pokroic pizze
Niczym Darwin, ktory nie jest madry
Nie odroznia noza od jakiejs plyty
[refren: menczennik (x2)]
Niesamowity swiat, niesamowite zycie, brachu
Moi ludzie nigdy nie latali tu na cracku
Bujam sie po miescie z kolegami po fachu
Nie no, zartuje, nie zgromadzam sie illegal