Zerwane łącze by EmKaTus Lyrics
[Intro]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Refren]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Zwrotka 1]
Czemu nie ma ciebie przy mnie? Ja ciągle myślę o tobie, to przykre
Jesteś w mej głowie, zamieszczam to w liście, właśnie go słuchasz, to właśnie jest list ten
Patrzę na zdjęcia, tam jesteś tak blisko, przy mnie, rozglądam się wokół
Czuję się dziwnie, rozglądam się wokół i czuję się dziwnie
Jestem za młody, to nie czas na pillsy, sam w tym pokoju i przytul mnie
Sam w tym pokoju przez myśli mknę, idę przez ciebie, to rejs przez krę
Bo moje życie tak wolne jest, ciągle czuję melancholię
Znowu siedzę przy oknie, nie ma ciebie tu obok mnie, dalej nie ma cię obok mnie
[Refren]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Bridge]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Zwrotka 2]
To był tylko jeden raz, wiem, że tego chciałaś
To był tylko jeden raz, ty i tak się bałaś
Odepchnęłaś mnie od siebie, lecz w sumie to dlaczego?
Myślisz, że też tego żałujesz, ale dnia pewnego, ale dnia pewnego
Zdobędziemy tą odwagę, poznamy siebie naprawdę, skarbie
Pierwszy raz w życiu na prawdziwą miłość stać mnie
Tylko mnie pilnuj, kochana, nie strać mnie
Bo jestem inny niż wszyscy, ale co z tego, po prostu kocham cię
Bo jestem inny niż wszyscy, hehehehe
[Bridge]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Refren]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Outro]
Śpiący biorę pillsy
Śpiący biorę pillsy
Śpiący biorę pillsy
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Refren]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Zwrotka 1]
Czemu nie ma ciebie przy mnie? Ja ciągle myślę o tobie, to przykre
Jesteś w mej głowie, zamieszczam to w liście, właśnie go słuchasz, to właśnie jest list ten
Patrzę na zdjęcia, tam jesteś tak blisko, przy mnie, rozglądam się wokół
Czuję się dziwnie, rozglądam się wokół i czuję się dziwnie
Jestem za młody, to nie czas na pillsy, sam w tym pokoju i przytul mnie
Sam w tym pokoju przez myśli mknę, idę przez ciebie, to rejs przez krę
Bo moje życie tak wolne jest, ciągle czuję melancholię
Znowu siedzę przy oknie, nie ma ciebie tu obok mnie, dalej nie ma cię obok mnie
[Refren]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Bridge]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Zwrotka 2]
To był tylko jeden raz, wiem, że tego chciałaś
To był tylko jeden raz, ty i tak się bałaś
Odepchnęłaś mnie od siebie, lecz w sumie to dlaczego?
Myślisz, że też tego żałujesz, ale dnia pewnego, ale dnia pewnego
Zdobędziemy tą odwagę, poznamy siebie naprawdę, skarbie
Pierwszy raz w życiu na prawdziwą miłość stać mnie
Tylko mnie pilnuj, kochana, nie strać mnie
Bo jestem inny niż wszyscy, ale co z tego, po prostu kocham cię
Bo jestem inny niż wszyscy, hehehehe
[Bridge]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Refren]
Ciągły brak miłości, chciałem być tak dla niej wszystkim
Ciągły brak łączności, linia zerwie się, zamilczmy
Chciałem mieć te liczby, chciałem zniszczyć licznik
A kończy się na tym smutku, śpiący biorę pillsy
[Outro]
Śpiący biorę pillsy
Śpiący biorę pillsy
Śpiący biorę pillsy