Sowa by Elektronikt Lyrics
siedzi mi na głowie sowa
wczepiła się w włosy pazurami
to już będzie moja głowa
ludzki słowami powiedziała
małym dziobem do mojego ucha
ja tutaj siedzę sobie
pilnuję twojego ducha
i tak siedzi mi na głowie słowa
i mnie wciąż pilnuje
co ja pomyślę tylko, ona to analizuje
na dwór wyjść chciałem, musiałem się jej zapytać
wyjścia nie miałem, ona umie myśli chwytać
czy ta dziewczyna to dla mnie jest dobra?
czy mogę zjeść kurczaka?
a jaka jest pogoda?
czy na lody mam dziś smaka?
ja napisane na koszulce mam po prostu sowa
nawet jak muzykę gram ona wciąż gotowa
nuty zjada mi niektóre i pazurem drapie
stuka zamiast werbla, czuję, czasem pohukuje basem
po dwóch latach bez mała ja zauważyłem
że dosłownie i w przenośni tak się z sową zżyłem
że już bez niej na tej głowie nic zrobić nie mogę
i o wszystko pytam, wszystko, wszystko mówię sowie
pewnego dnia zniknęła sowa
obudziłem się, już jej nie było
została pusta, pusta moja głowa
bardzo ciężko mi się będzie chyba z tym teraz żyło
mija czas, ciągle szybko płynie
mam wolne miejsce na środku głowy
pytasz mniej jak żyję
ciężko stary, ale chyba się przyzwyczaiłem
wczepiła się w włosy pazurami
to już będzie moja głowa
ludzki słowami powiedziała
małym dziobem do mojego ucha
ja tutaj siedzę sobie
pilnuję twojego ducha
i tak siedzi mi na głowie słowa
i mnie wciąż pilnuje
co ja pomyślę tylko, ona to analizuje
na dwór wyjść chciałem, musiałem się jej zapytać
wyjścia nie miałem, ona umie myśli chwytać
czy ta dziewczyna to dla mnie jest dobra?
czy mogę zjeść kurczaka?
a jaka jest pogoda?
czy na lody mam dziś smaka?
ja napisane na koszulce mam po prostu sowa
nawet jak muzykę gram ona wciąż gotowa
nuty zjada mi niektóre i pazurem drapie
stuka zamiast werbla, czuję, czasem pohukuje basem
po dwóch latach bez mała ja zauważyłem
że dosłownie i w przenośni tak się z sową zżyłem
że już bez niej na tej głowie nic zrobić nie mogę
i o wszystko pytam, wszystko, wszystko mówię sowie
pewnego dnia zniknęła sowa
obudziłem się, już jej nie było
została pusta, pusta moja głowa
bardzo ciężko mi się będzie chyba z tym teraz żyło
mija czas, ciągle szybko płynie
mam wolne miejsce na środku głowy
pytasz mniej jak żyję
ciężko stary, ale chyba się przyzwyczaiłem