Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Biomy Freestyle by Eagly Lyrics

Genre: rap | Year: 2019

[Verse 1: Eagly]
Prażona kukurydza (kukurydza)
Orzeszki w karmelu (oh)
Śpię sobie w hotelu
Mój mały przyjacielu (przyjacielu)
Ile masz w portfelu
Ja wydaję na boxera (nie)
Dostaję ticketa
Mam zabawkowego cwela (cwela)

[Verse 2: Cywa]
Idę se po górach
I nagle się staczam
Patrzę sobie w dół
A tam leży papier z Maka
Idę sobie, no i
Widzę kurwa wieżę
A tam twój stary
Buduje dom w kontenerze

[Verse 3: Gruby G]
Biegnie sobie królik
Jak kilka takich ciuli
Leży coś na sianie
To stary na kolanie
Ryje w górach dzik
Spierdalam stamtąd w mig
Nie widzi tego nikt
Gdzie jest bartownik
[Verse 3: Młody Rick]
Klata jebie szczochem (wee)
Klata jebie ziołem (yeah)
Bloki, bloki, bloki (bloki)
Wychodzę sobie na bobę (skrrt)
Kokę, kokę, kokę
Odpalaj mi towiec (Au)
Chowam se w pokrowiec
Mamy duży kopiec

[Bridge: Młody Rick, Cywa]
Shoutout Patryk - szybki demon
Shoutout El Sabor
Shoutout Green Hills Ice Tea
Shoutout Cristine
Shoutout Big Mac

[Verse 4: POCO?]
Ten sprzedawca znów drze ryja
Lody na śmietanie
Każdy rybę piwem tu popija
Sandacz na śniadanie
Wszyscy spieszą zająć plażę i wychodzi tu kolizja
Jadę szybciej niż się da, no i zgarnia mnie policja
Jedyna atrakcja Gdyni to ten cały Dar Pomorza
Wszystkie mordy z BWA, pozdrowionka stąd, z nad morza
[Verse 5: Gunter]
Wychodzę na miasto, tu menele na ulicy
Proszą mnie o drobne, a ja dostaję kurwicy
Mówię nie dam wam na browar, drobne do kieszeni chowam
Kilka razy strzelą w ryj, więc zaczyna boleć głowa
Zmieniam kurs, idę do apteki po Apap
Kolejkę mi blokuje jakaś gruba baba
Czuję, że już długo sobie nie polatam
Mija kilka sekund i na glebę padam