Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Gniezno by Cathedral Hill Lyrics

Genre: rap | Year: 1996

[Zwrotka 1: Barney]
O, jak gorąco, temperatura wznosi
Się, na mojej ulicy wieczór już rządzi
Słońce już zaszło, jest ciemno na niebie
Nie chodź tu samotnie, bo ktoś Ci przyjebie
Ta dziwna sytuacja, te jebnięte czasy
Władza w rękach tego, kto ma więcej kasy
Prawo to ten, kto sypie dolarami
On rządzi wszystkimi białym murzynami
Spójrz, tam na rogu obok piwiarnii
Stoi grupa tych, co bawią się w mafii
Następna butelka z kolei już idzie
W takim upale wszystko jest możliwe

[Refren: Bigos] (x4)
Bo to Gniezno (Gniezno), Gniezno (Gniezno)
Gniezno dla was skurwysyny teraz gra

[Zwrotka 2: Bigos]
Po prawej stronie na rogu od kościoła
Stoi dziewczyna, ubiorem ludzi woła
Tak już chyba wiesz, kim ona jest
To córka sąsiadki, no z parteru tej
15 lat ma to miłe stworzenie
Od 3 lat już puszcza to spojrzenie
Czeka na okazję, na swojego fagasa
Te podkurwione czasy, gdzie liczy się kasa
Nagle powstaje małe zamieszanie
Menele, wszelkie dziwki chowają się w bramie
Lecz już jest spoko, przyjechały gliny
Wszystko po staremu, świat znów jest szczęśliwy
[Refren: Bigos] (x4)
Bo to Gniezno (Gniezno), Gniezno (Gniezno)
Gniezno dla was skurwysyny teraz gra

[Zwrotka 3: Bigos]
Stary Kowalski przyszedł znów pijany
To ten z czwartego, ten ciągle najebany
Z okna dochodzą przeraźliwe krzyki
Ten skurwiel znowu bije swoje smyki
[???] dzieci nie bardzo dorosłe
Co drugi ksiądz dosięga jego żonę
Nikogo nie obchodzi los takiej rodziny
Bo wszyscy w około to straszne skurwysyny
Nikogo nie obchodzi los takiej rodziny
Bo wszyscy Polacy to straszne skurwysyny
Każdy tylko patrzy, jak tu cicho żyć
I nie wchodzić w drogę, tam kto może bić

[Refren: Bigos] (x4)
Bo to Gniezno (Gniezno), Gniezno (Gniezno)
Gniezno dla was skurwysyny teraz gra

[Zwrotka 4: Bigos]
Nie wal mi kitu, nie pierdol, że Cię to wali
Gdybyś był z kamienia i gdybyś był ze stali
Nie jesteś, chyba jakimś pojebanym chujem
Którego życie innych wcale nie interesuje
[Zwrotka 5: Barney]
Bo władza to pieniądz, pieniądz to władza
To mnie rozjebuje i kurwa przeraża
Zapłakana rodzina, płacze ojciec i matka
Glinarz zastrzelił właśnie 17-latka
Jebiemy na to z góry, spokojnie żyjemy
Nikt z nas, nie interes, chuj na to kładziemy
Chuj kłaść na wszystko i tak nikt nas nie zna
Rozjebiemy Ci dupę, tylko przyjedź do Gniezna

[Refren: Bigos] (x4)
Bo to Gniezno (Gniezno), Gniezno (Gniezno)
Gniezno dla was skurwysyny teraz gra