MASKI by Brejnysz Lyrics

SHIRJO;
Zostaną po nas maski
Filtry po petach i flaszki
Dobre wspomnienia ktore zapomniec chce
Bo bylem tam straszny
Czemu swiat zgubil barwy
Jest teraz taki bezbarwny
Poluja tylko problemy
Ktore na kazdym kroku chca zabic

BREJNYSZ;
Przewijaja sie kurwy i szlaufy
Typy co nosza te maski
Wszyscy ukrywaja jebana prawde
Klamstwa wypisane maja na twarzy
I szrzecze nie jestem jak kazdy
Ale nie jestem specjlany
Wszyscy pijemy z jednego kielicha
I chcemy by alkochol kurwa nas zabil
Bujam sie smutny po miescie
W lewej mam flaszke a w prawej mam bletkе
Ide nad wisle i chce wykrzyczеc ze "zycie jest piekne"
Ale nigdy nie bedzie
SHIRJO;
Zostaną po nas maski
Filtry po petach i flaszki
Dobre wspomnienia ktore zapomniec chce
Bo bylem tam straszny
Czemu swiat zgubil barwy
Jest teraz taki bezbarwny
Poluja tylko problemy
Ktore na kazdym kroku chca zabic

2227.N1ARSKY;
Me zycie nie bedzie piekne
Wiem ze niszcze sam siebie
Mam duzy problem w glowie
I staram sie walczyc
Lecz co robic nie wiem
Nie wiem moze kiedys bedzie lepiej
Spiewam znow ta jebana piosenke
Poddaje sie juz nie chce

SHIRJO;
Zostaną po nas maski
Filtry po petach i flaszki
Dobre wspomnienia ktore zapomniec chce
Bo bylem tam straszny
Czemu swiat zgubil barwy
Jest teraz taki bezbarwny
Poluja tylko problemy
Ktore na kazdym kroku chca zabic