Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Seksizm by Baant Lyrics

Genre: rock | Year: 2015

[Bażant:]
Seksizm!
Wracam do siebie z dalekiej podróży
Byłem sam i jestem sam dalej
Niektórym facetom samotność nie służy
Ja robię muzykę, nie narzekam wcale
Piwo jest złe, a kobiety drogie!
Wysoko sztandar braciom niosę ten
By zatryumfować nad przepięknym wrogiem
Ja jestem Danielem, a ona jest lwem

Jestem Samsonem, a ona Dalilą
Wpierw rozkochała, potem włosy ścięła
Byłem dla niej Mount Everestem
To ona na mnie swą flagę zatknęła
Byłem niewinny i nieskalany
A ona dobiła z Szatanem targ
Jak Ewa pierwsza jabłko ugryzła
A ja spijałem sok wprost z jej warg!

[Kinga:]
Byłam twoja, lecz już nie jestem
Byłeś mój, a zostałeś sam
Rozpalałam cię jednym gestem
I porzucałam u rozkoszy bram
Spędzałam noce w twoich ramionach
Bladym świtem wyrzucałam cię
A teraz, gdy moje serce kona
Chciałabym wiedzieć, gdzie jesteś, gdzie?

[Bażant:]
Nie ma takiej siły i nie ma takiej mocy
Co do jej łóżka zaciągnie mnie znów
Czasami budzi mnie coś o północy
Może Księżyc w pełni, może jej duch?
Nie może wiedzieć, że krzyczę jej imię
Podchodzę do okna i rozsuwam story
Patrzę na ścianę, napełniam naczynie
Wspominam bez happyendu lovestory

Myślałaś, że będziesz jak żona Ozjasza?
Że zdradzać mnie możesz z kim tylko chcesz?
A ja, się czołgając jak pies u twych stóp
Wykupię dług i znów przygarnę?
Też tacy nie bądźcie, Bracia Mężczyźni
Dbajcie o honor, nie dajcie się zwieść!
"Pozostać twardym, nie cierpieć przez takie"
Seksizmu przesłanie polecam i cześć!

[Kinga:]
Byłam twoja, lecz już nie jestem
Byłeś mój, a zostałeś sam
Rozpalałam cię jednym gestem
I porzucałam u rozkoszy bram
Spędzałam noce w twoich ramionach
Bladym świtem wyrzucałam cię
A teraz, gdy moje serce kona
Chciałabym wiedzieć, gdzie jesteś, gdzie?
Mówiłeś: "przecież wiesz, że cię kocham"
Mówiłeś, że nigdy nie skrzywdzisz mnie!
Byłam pewna, że to jest prawdą
Dopóki dnia tego nie zgubiłam się!

[Bażant:]
Może zdradziłaś siedemdziesiąt razy
A Bóg jest mężczyzną, każdy to wie
On kazał przebaczać siedem więcej razy
Wybaczam, wróć do mnie, wciąż kocham cię!