przerywnik by BKaczmarczyk Lyrics
Jest godzina kurwa która siódma rano
Jadę sobie własnie pozarabiać jakieś siano
Nikt sam se nie wstaje z jakąś kurcze głupia kawą
Budzę się dopiero jak do mordy jointa dadzą
Każdy wokół mnie jest kurwa dwulicowy
Łapie przez to paranoje, a jak nie to sorry
Gdybym umarł dzisiaj to byś nie wiedział, że żyje
Skreśliłem ten wers ale jednak go nawinę
Jadę sobie własnie pozarabiać jakieś siano
Nikt sam se nie wstaje z jakąś kurcze głupia kawą
Budzę się dopiero jak do mordy jointa dadzą
Każdy wokół mnie jest kurwa dwulicowy
Łapie przez to paranoje, a jak nie to sorry
Gdybym umarł dzisiaj to byś nie wiedział, że żyje
Skreśliłem ten wers ale jednak go nawinę