Szacunek by BKaczmarczyk Lyrics
Emancypacja już dawno była
Ty tam dupa o dziewczynach
Twarz to złoto, dupa to ciało
Szmata to kawałek materiału
Jeśli szacunek do kobiet ci zmywa
To nie wiem kim jesteś - nikim chyba
Szacunek, szacunek, szacunek / 2x
Szacunek
Także proszę nam wybaczyć
Nie będziecie zmywać naczyń
On wam dzieci będzie niańczyć
Wy tam tylko proszę patrzyć;
O spokoju se pomarzyć
Oni nie przestaną patrzyć
Zmieniam siebie no i Ciebie, może pora na pieprzenie
Szacunek? nie dla mnie
Dziwko, jestem taki gryzus
Że mnie o hajs prosi Jezus. (eee)
Ty masz tę robotę
No bo ja mam dziś ochotę
Ruchanie ruchanie ruchanie / x3
Ruchanie w aucie, ruchanie w dresie
Ruchanie w każdym kurwa powiecie
Ruchanie ze mną, ruchanie z Tobą
Ruchanie z każdą możliwą osobą
Ruchanie ruchanie ruchanie / x3
Ty tam dupa o dziewczynach
Twarz to złoto, dupa to ciało
Szmata to kawałek materiału
Jeśli szacunek do kobiet ci zmywa
To nie wiem kim jesteś - nikim chyba
Szacunek, szacunek, szacunek / 2x
Szacunek
Także proszę nam wybaczyć
Nie będziecie zmywać naczyń
On wam dzieci będzie niańczyć
Wy tam tylko proszę patrzyć;
O spokoju se pomarzyć
Oni nie przestaną patrzyć
Zmieniam siebie no i Ciebie, może pora na pieprzenie
Szacunek? nie dla mnie
Dziwko, jestem taki gryzus
Że mnie o hajs prosi Jezus. (eee)
Ty masz tę robotę
No bo ja mam dziś ochotę
Ruchanie ruchanie ruchanie / x3
Ruchanie w aucie, ruchanie w dresie
Ruchanie w każdym kurwa powiecie
Ruchanie ze mną, ruchanie z Tobą
Ruchanie z każdą możliwą osobą
Ruchanie ruchanie ruchanie / x3