Chill by Atczy Lyrics
Słuchajcie chłopaki ze wsi i z miasta, ja wiem ,że na wakacjach ciężko jest utrzymać fiuta w majtach
No i rozum w głowie
Niby każdy wie, a nikt nie powie
Ja za to powiedzieć mogę coś od siebie
Że raczej wiedzą o kobietach zbytnio nie grzeszę
Wiem tyle, że kocham moje dziewczę i się z nią zaręczę kiedyś
A po seksie palę pety
I te melepety, co myślą, że ich apetyt może przeskoczyć mnie
Odpowiem, że dla was mam trzy metry
Bo jak wy myślałem kiedyś, że fajnie jest wiele mieć
Jakość, bo w tym jest sens
I dla wszystkich tych co pamiętają tę literę L
Dzięki wam wtedy nie byłem sam
Dzięki wam Atczy dalej robi rap, tak
Kurwa mać i chodź nie ma tylu nas, co bym chciał, to ja wiem czas po naszej stronie jest
Nawet jak kiedyś ukochany rap, mimo chwil i ran zdecyduje się odpulić mnie
To mam was a my mamy razem
CHILL EP CHILL EP
Wsłuchaj się w to co dzisiaj grane
CHILL EP CHILL EP
(joł)
Ja się lubię zwracać w tekstach do moich słuchaczy
Bo do kogo w sumie mam (ja)
Apostrofa każda cenna, oby nie przeznaczyć
Słów tak aby stracić nawet gram, a
Przekaz teraz wiem, że tak jak cnota słowo
Straciło to na znaczeniu i nie wróci już na nowo
Ten hip hop w młodych sercach, no bo
Tak możemy zmienić nasz świat, bo bądź co bądź
Każdy może zmienić co chce
I chociaż jak na razie co jak powinienem mieć to mam
Pewnie myślisz sobie, że jest dobrze
Ale mamo, tato to nie prawda ja chce zmienić rap
Sto porażek było rocznie
Może zmniejszy się o dziesięć razy to gdzieś za pięć lat
Dalej będę trzymał głowę w górze
Ale w mojej ręce będzie mikrofon, a pod nogą scena
Kurwa mać i chodź nie ma tylu nas, co bym chciał, to ja wiem czas po naszej stronie jest
Nawet jak kiedyś ukochany rap, mimo chwil i
Ran zdecyduje się odpulić mnie
To mam was a my mamy razem
CHILL EP CHILL EP
Wsłuchaj się w to co dzisiaj grane
CHILL EP CHILL EP
No i rozum w głowie
Niby każdy wie, a nikt nie powie
Ja za to powiedzieć mogę coś od siebie
Że raczej wiedzą o kobietach zbytnio nie grzeszę
Wiem tyle, że kocham moje dziewczę i się z nią zaręczę kiedyś
A po seksie palę pety
I te melepety, co myślą, że ich apetyt może przeskoczyć mnie
Odpowiem, że dla was mam trzy metry
Bo jak wy myślałem kiedyś, że fajnie jest wiele mieć
Jakość, bo w tym jest sens
I dla wszystkich tych co pamiętają tę literę L
Dzięki wam wtedy nie byłem sam
Dzięki wam Atczy dalej robi rap, tak
Kurwa mać i chodź nie ma tylu nas, co bym chciał, to ja wiem czas po naszej stronie jest
Nawet jak kiedyś ukochany rap, mimo chwil i ran zdecyduje się odpulić mnie
To mam was a my mamy razem
CHILL EP CHILL EP
Wsłuchaj się w to co dzisiaj grane
CHILL EP CHILL EP
(joł)
Ja się lubię zwracać w tekstach do moich słuchaczy
Bo do kogo w sumie mam (ja)
Apostrofa każda cenna, oby nie przeznaczyć
Słów tak aby stracić nawet gram, a
Przekaz teraz wiem, że tak jak cnota słowo
Straciło to na znaczeniu i nie wróci już na nowo
Ten hip hop w młodych sercach, no bo
Tak możemy zmienić nasz świat, bo bądź co bądź
Każdy może zmienić co chce
I chociaż jak na razie co jak powinienem mieć to mam
Pewnie myślisz sobie, że jest dobrze
Ale mamo, tato to nie prawda ja chce zmienić rap
Sto porażek było rocznie
Może zmniejszy się o dziesięć razy to gdzieś za pięć lat
Dalej będę trzymał głowę w górze
Ale w mojej ręce będzie mikrofon, a pod nogą scena
Kurwa mać i chodź nie ma tylu nas, co bym chciał, to ja wiem czas po naszej stronie jest
Nawet jak kiedyś ukochany rap, mimo chwil i
Ran zdecyduje się odpulić mnie
To mam was a my mamy razem
CHILL EP CHILL EP
Wsłuchaj się w to co dzisiaj grane
CHILL EP CHILL EP