Śmieci by ArGi Lyrics

[Refren]
Śmieci, kontener pod domem pisowców (pisowców)
Komenda policji pod domem radiowóz (radiowóz)

[Zwrotka 1.]
Klapki, sandały na rynku po piwie
Klapki, sandały na trzeźwo nie kminie
Na śmieci są warte te rzeczy tureckie
Araby i baby ci wepchną co nie chcesz
Mamona do kosza, mamona chuj wie gdzie
Biznesu nie rozwiną te śmieci kurewskie
Do śmieci minister, do śmieci choroba
O covidzie jest rzecz jasna tu kurwa ta mowa
Pisowskie kurestwo nie daje pieniędzy
Lekarze bez funduszy leczą tu w nędzy
Zło się rozprzestrzenia, jak złodziejstwo w sejmie
Lecz kiedyś się to skończy, a władza odejdzie

[Refren x2]
Śmieci, kontener pod domem pisowców (pisowców)
Komenda policji pod domem radiowóz (radiowóz)
[Zwrotka 2.]
Głupie karakany nie szanują środowiska
Lecz mówi o tym nawet ich polska telewizja
Śmieci w Wiśle ciągle płyną, no a polityka leży
Lepiej zgonić to na chuja, który kurwa w PiS nie wierzy
Leży śmietnik na ulicach, w parkach i za domem
Nawet brud podają z wiejskim makaronem

[Refren x2]
Ś~ Śmieci, kontener pod domem pisowców (pisowców x3)
Komenda policji pod domem radiowóz (radiowóz x4)