Kontakt by AeSPe Lyrics
[Zwrotka 1]
I tylko nie mów mi że znowu zmienił się plan
Kolejny cel jak atom naszą energię napędza
Profity jak bity ktoś dawno skradł
Ja znów opiszę to w wersach
To matka Ziemia
Choć nie wiedzą kto był ojcem
Jestem synem podziemia
Kiedyś zobaczę Słońcę
Nie mnie jest świat oceniać
Nie sądze że marzenia łatwo kupić jest za pieniądze
Mamy czas ponoć nie musimy się spieszyć
Chociaż gonimy się z innymi żeby mieć lepsze rzeczy
Niezaprzeczysz twój sukces jest porażką innych
Co dzień ci truja i knują i mówią, że jesteś winny
Stajesz na starcie do wyścigu jak szczur
Mówisz że biegać jest zdrowo biorąc łyk smogu z powietrza
Głową się wbijasz i przebijasz znów najtwardszy mur
Najbardziej mnie zaboli kiedy każą mi przestać
Nie jestem gotów by odejść nie jestem gotów by tu być
I nieważne co mogę co zrobie nie będzie mi wstyd
Nieważne ilu będzie biec ze mną wszystkich przegonie
Liczę na cud jak noe chociaż już nie gadam o nim z Bogiem jak ty
[Refren]
Każdy koniec to początek życie się toczy kołem
W górę i dół umiera rodzi się zapętla się jak rollercoaster
Robimy krok wstecz i chociaż to nonsens
Wydaje nam się, że łapiemy kontakt #Judith Foster
[Zwrotka 2]
Tu nie ma miejsca dla słabych co nie wierzą w układy
Zły nawyk złe rady odpuszczać dla sprawy
Świat bywa za mały nawet dla nas samych
Rozbawisz Boga gdy będziesz chował przed nim swe plany
Mazel Tov pijmy za zdrowie póki mamy za co
Póki mamy pewność, że dla nas zapłaczą
Że za nas zapłacą każdą cenę jak okup
Masz takich przyjaciół jakich niechesz mieć wrogów
Dotrzymuj kroku najlepszym całą resztę odetnij
Tylko braci się nie straci na resztę nie trać energii
Na mecie pierwszy nie myśl o trudach
Życie to nie igrzyska tu nie liczy się udział
[Refren]
Każdy koniec to początek życie się toczy kołem
W górę i dół umiera rodzi się zapętla się jak rollercoaster
Robimy krok wstecz i chociaż to nonsens
Wydaje nam się, że łapiemy kontakt #Judith Foster
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
I tylko nie mów mi że znowu zmienił się plan
Kolejny cel jak atom naszą energię napędza
Profity jak bity ktoś dawno skradł
Ja znów opiszę to w wersach
To matka Ziemia
Choć nie wiedzą kto był ojcem
Jestem synem podziemia
Kiedyś zobaczę Słońcę
Nie mnie jest świat oceniać
Nie sądze że marzenia łatwo kupić jest za pieniądze
Mamy czas ponoć nie musimy się spieszyć
Chociaż gonimy się z innymi żeby mieć lepsze rzeczy
Niezaprzeczysz twój sukces jest porażką innych
Co dzień ci truja i knują i mówią, że jesteś winny
Stajesz na starcie do wyścigu jak szczur
Mówisz że biegać jest zdrowo biorąc łyk smogu z powietrza
Głową się wbijasz i przebijasz znów najtwardszy mur
Najbardziej mnie zaboli kiedy każą mi przestać
Nie jestem gotów by odejść nie jestem gotów by tu być
I nieważne co mogę co zrobie nie będzie mi wstyd
Nieważne ilu będzie biec ze mną wszystkich przegonie
Liczę na cud jak noe chociaż już nie gadam o nim z Bogiem jak ty
[Refren]
Każdy koniec to początek życie się toczy kołem
W górę i dół umiera rodzi się zapętla się jak rollercoaster
Robimy krok wstecz i chociaż to nonsens
Wydaje nam się, że łapiemy kontakt #Judith Foster
[Zwrotka 2]
Tu nie ma miejsca dla słabych co nie wierzą w układy
Zły nawyk złe rady odpuszczać dla sprawy
Świat bywa za mały nawet dla nas samych
Rozbawisz Boga gdy będziesz chował przed nim swe plany
Mazel Tov pijmy za zdrowie póki mamy za co
Póki mamy pewność, że dla nas zapłaczą
Że za nas zapłacą każdą cenę jak okup
Masz takich przyjaciół jakich niechesz mieć wrogów
Dotrzymuj kroku najlepszym całą resztę odetnij
Tylko braci się nie straci na resztę nie trać energii
Na mecie pierwszy nie myśl o trudach
Życie to nie igrzyska tu nie liczy się udział
[Refren]
Każdy koniec to początek życie się toczy kołem
W górę i dół umiera rodzi się zapętla się jak rollercoaster
Robimy krok wstecz i chociaż to nonsens
Wydaje nam się, że łapiemy kontakt #Judith Foster
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]